Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Andrzej L. Sowa, Kraków pod okupacją hitlerowską - stan badań


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Andrzej L. Sowa, Kraków pod okupacją hitlerowską - stan badań. [w:] Kraków w czasie II wojny światowej. Materiały z sesji Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa, 1992.



Pod pojęciem stanu badań rozumiem całokształt opublikowanych prac, bezpośrednio dotyczących dziejów Krakowa w okresie okupacji hitlerowskiej. Należy zarazem pamiętać, że ze względu na rolę, jaką Kraków odgrywał w latach II wojny światowej, niemal wszystkie opracowania czy wydawnictwa źródłowe charakteryzujące różne aspekty dziejów Polski w tych latach zawierają także informacje dotyczące losów Krakowa i postaw jego mieszkańców. Wspomnijmy tutaj przykładowo o takich publikacjach jak: Armia Krajowa w dokumentach, t. I— VI, Londyn 1970—1989, Czesława Madajczyka, Polityka III Rzeszy w okupowanej Polsce, t. I—II, Warszawa 1970, czy opracowanie zbiorowe Polski Ruch Oporu 1939—1945, Warszawa 1988.

W 1973 r. w wydawnictwie zawierającym materiały z konferencji naukowej, dotyczącej Stanu i perspektyw badań w zakresie zbrodni hitlerowskich, ukazał się artykuł Józefa Buszki Zbrodnie hitlerowskie na ziemi krakowskiej, będący podsumowaniem dorobku historiografii na ten temat za okres 1945— 1970[1]. Konkluzje autora, wskazujące na pewną fragmentaryczność podejmowanych badań i brak prac podsumowujących, nie straciły swojej aktualności do dzisiaj — i to nie tylko odnośnie do problemu zbrodni hitlerowskich dokonanych w Krakowie.

Warto zauważyć, że spośród wszystkich miast polskich liczących w 1939 r. powyżej 200 tys. mieszkańców — a więc: Warszawy, Łodzi, Lwowa, Poznania, Wilna — Kraków wyszedł z okresu wojny ze stosunkowo najmniej zniszczoną substancją materialną i ludzką. Stąd też właśnie w Krakowie — mimo wywiezienia przez Niemców wielu dokumentów — najłatwiej można było prowadzić badania kompleksowe, podejmujące równocześnie możliwie najszerszy wachlarz zagadnień dotyczących okresu okupacji.

Takie badania historycy krakowscy podjęli jeszcze w trakcie okupacji hitlerowskiej, a ich pierwsze wyniki publikowali niemal natychmiast po ucieczce Niemców z Krakowa. Tak więc już w pierwszych latach powojennych ukazało się szereg wspomnień, wydawnictw źródłowych i opracowań, wśród których wyróżniał się opublikowany w 1946 r. — w ramach Biblioteki Krakowskiej (nr 104) — zbiór studiów, pod redakcją Jana Dąbrowskiego, zatytułowany Kraków pod rządami wroga 1939—1945, stanowiący pierwszy zarys syntezy, w umiejętny sposób łączącej walory źródła i opracowania naukowego.

Wśród innych prac i wspomnień wydanych w tym czasie warto wymienić: Dokumenty zbrodni i męczeństwa lat wojny 1939—1945, Kraków 1946; Kazimierza Stołyhwy, W niewoli u NSDAP, Kraków 1946; Tadeusza Kudlińskiego, Montelupa, Kraków 1946; zbiór relacji i szkiców W trzecią rocznicę zagłady getta w Krakowie, Kraków 1946; Tadeusza Pankiewicza, Apteka w getcie krakowskim, Kraków 1947; czy Józefa Sawajnera, W podziemiach tajnej drukarni, Kraków 1947.

Te pomyślnie rozwijające się badania świadczące o prężności krakowskiego środowiska naukowego zostały wkrótce zahamowane. Wiązało się to z pogarszającą się gwałtownie sytuacją polityczną w Polsce, w której ugruntowywał się stalinowski system rządów. Szczególnie trudna była sytuacja Krakowa. W roku 1946 po brutalnym stłumieniu 3 maja wystąpień studenckich oraz po przegraniu 30 czerwca tzw. referendum ludowego — do czego władze komunistyczne przyznały się w Krakowie oficjalnie — Kraków uznany został za główną w Polsce ostoję tzw. sił reakcji. Toteż nieprzypadkowo w 1947 r. odbył się w Krakowie pokazowy proces II komendy WiN-u i działaczy PSL-u, w którym sądzeni byli głównie krakowscy uczestnicy konspiracji z lat wojny, w tym także przedstawiciele krakowskiego środowiska historycznego (Karol Buczek i Henryk Münch).

Pogarszająca się sytuacja polityczna znalazła swoje odbicie także w niemożności kontynuowania dotychczasowych badań naukowych. W 1947 r. ze złożonego do druku XXXI tomu Rocznika Krakowskiego, zatytułowanego Kraków w latach okupacji 1939—1945. Studia i Materiały, cenzura najpierw usunęła artykuł ks. Bolesława Przybyszewskiego Dzieje kościelne Krakowa w czasie okupacji 1939—1945, a następnie uniemożliwiła rozprowadzenie wydrukowanej już pozycji[2]. Dzięki ofiarnej postawie ówczesnej dyrekcji Drukarni Uniwersyteckiej nakład ocalał i został rozpowszechniony w 1957 r.

Zapoczątkowana w 1956 r. liberalizacja systemu politycznego dotyczyła także dziedziny badań historycznych. Nie miejsce tutaj na analizę polityki naukowej prowadzonej przez kolejne ekipy sprawujące władzę w Polsce Ludowej. Wszystkie one jednak poprzez preferowanie określonych tematów badawczych, utrudnianie podejmowania innych oraz — mniej lub bardziej rygorystyczne — stosowanie cenzury niekorzystnie wpływały na ogólny dorobek historiografii krajowej. Z całym naciskiem należy zarazem podkreślić, że większość prac dotyczących różnych problemów szczegółowych, opublikowanych w tych latach, stanowi zwłaszcza w warstwie informacyjnej trwały dorobek polskiej nauki.

W moim przekonaniu istotnym mankamentem badań historycznych podejmowanych po 1956 r. było odejście od kompleksowych badań nad całością dziejów Krakowa w latach okupacji hitlerowskiej, tak wyraźnie preferowanych w okresie wcześniejszym.

Przypuszczalnie brak koordynacji całości badań naukowych uniemożliwił zwrócenie uwagi na sensowność opracowywania takich przykładowo tematów, jak exodus ludności Krakowa we wrześniu 1939 r.[3], czy dzieje poszczególnych ulic, a nawet domów w latach okupacji. Obecnie większość krakowian aktywnie przeżywających wydarzenia lat wojny albo już nie żyje, albo zmieniła miejsce zamieszkania i opracowywanie takich tematów, głównie poprzez masowe zbieranie relacji, nie wydaje się już możliwe.

Tymczasem, jak wskazują na to studia dotyczące postaw społeczeństwa Krakowa w okresie wojny, właśnie ograniczona liczba źródeł osobistych — dzienników, pamiętników i relacji — poważnie utrudnia opracowywanie tego typu tematów. Dość przypomnieć, że Kraków nie doczekał się, jak dotąd, publikacji analogicznej do spisywanej na bieżąco przez Ludwika Landaua Kroniki lat wojny i okupacji, rejestrującej wydarzenia i postawy ludności w Warszawie. Wiadomo jednak, że różnego typu kroniki czy dzienniki z lat wojny (m. in. Józefa Mitkowskiego) pozostają w prywatnych zbiorach, czekając na udostępnienie ich badaczom.

Znanym powszechnie mankamentem utrudniającym badania jest rozproszenie zbiorów materiałów źródłowych, gromadzonych przez różne instytucje archiwalne, muzealne i naukowe. W Krakowie podstawowe zespoły źródłowe gromadzone i przechowywane są m. in. przez: Archiwum Państwowe, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej (dawną Okręgową Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce), Archiwum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Archiwum Krakowskiego Oddziału Polskiej Akademii Nauk, Archiwum Kurii Metropolitarnej czy archiwa zakonne. Własne zbiory posiadają poszczególne placówki naukowe, jak chociażby Zakład Historii Polski Najnowszej Instytutu Historii UJ, pracownia dziejów szkolnictwa i nauki PAN, a także osoby prywatne. W ostatnich latach wzrosła dostępność do wielu kolekcji dokumentów z lat wojny, zwłaszcza tych, które poprzednio znajdowały się w archiwach milicyjnych i partyjnych, a które przekazane zostały do archiwów państwowych.

Na konieczność szerszego wykorzystywania archiwaliów niemieckich zwracał już uwagę we wzmiankowanym powyżej artykule J. Buszko. Informacje na temat Krakowa lat wojny z pewnością znajdują się w źródłach radzieckich, gdyż w latach 1939—1941 działał tutaj konsulat radziecki, a od 1945 r. w Krakowie funkcjonowały radzieckie instytucje wojskowe i policyjne. Warte kwerendy byłyby też materiały Centralnego Komitetu Ukraińskiego, ewakuowane z Krakowa pod koniec wojny i przechowywane obecnie we Francji[4]. Jak wiadomo, materiały dotyczące historii i martyrologii Żydów polskich — w tym także mieszkańców Krakowa — gromadzone są w różnych instytucjach naukowych znajdujących się m. in. w Izraelu czy w USA.

Obecnie w Krakowie działa kilka ośrodków naukowych, zajmujących się różnymi aspektami dziejów miasta w okresie okupacji hitlerowskiej. Szeroki profil badawczy charakteryzuje działalność Zakładu Historii Polski Najnowszej IH UJ, kierowanego przez prof. J. Buszkę. Podejmowane tutaj prace odnoszą się zarówno do samego Krakowa, jak i do szeroko rozumianego regionu krakowskiego. Pełny wykaz tych prac do 1984 r. prezentuje bibliografia opracowana przez Irenę Paczyńską i Czesława Brzozę[5]. Wiele prac powstało także na seminariach prowadzonych przez prof. prof. Mariana Zgórniaka i Andrzeja Pilcha. Pod kierunkiem prof. Buszki działa także naukowo od wielu lat zespół pracowników dawnej Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, obecnie noszącej nazwę Instytutu Pamięci Narodowej.

Ważny ośrodek badawczy ukształtował się w Wyższej Szkole Pedagogicznej. Specjalizuje się on m. in. w takich zagadnieniach jak: dzieje konspiracyjnej prasy krakowskiej, historia szkolnictwa jawnego i tajnego, życie literackie w okupowanym Krakowie czy dzieje ruchu ludowego. Z badaniami prowadzonymi na WSP związani są tacy historycy, jak: nieżyjący już Stanisław Sierotwiński, Jerzy Jarowiecki, Alina Fitowa i Jacek Chrobaczyński.

Wiele prac, w których wykorzystano materiały pracowni dziejów szkolnictwa i nauki PAN, opublikowano w Rocznikach Komisji Nauk Pedagogicznych — Materiały do dziejów oświaty w okresie okupacji hitlerowskiej (1939—1945) na terenie podziemnego Okręgu Szkolnego Krakowskiego — wydawanych od 1961 r. Publikowali tutaj swoje prace m. in.: Stanisław Gawęda[6], Bronisław Chrzan[7], Ignacy Jakubiec[8], Walery Goetel[9], Ryszard Terlecki[10] i wielu innych.

Z Muzeum Historycznym miasta Krakowa związany był, nieżyjący już, Tadeusz Wroński, autor wielu ważnych prac, m. in. dotyczących zbrodni hitlerowskich popełnionych na terenie miasta i regionu krakowskiego[11]. Rezultaty prac badawczych pracowników Muzeum Historycznego Krakowa publikowane są m. in. w Zeszytach Naukowych "Krzysztofory".

Studia nad dziejami Kościoła krakowskiego prowadzone są w Papieskiej Akademii Teologicznej, m. in. przez ks. Jerzego Wolnego i ks. Jana Kracika.

Wreszcie wiele materiałów do dziejów okupacji w Krakowie opublikowano w specjalnych zeszytach Przeglądu Lekarskiego, organu Polskiego Towarzystwa Lekarskiego w Krakowie[12].

Oczywiście nie sposób tutaj wymieniać wszystkich periodyków naukowych, w których wyniki swoich badań ogłaszają historycy krakowscy; wspomnę tu tylko o Studiach Historycznych, kwartalniku wydawanym przez Komisję Nauk Historycznych PAN w Krakowie oraz Zeszytach Naukowych UJ: Prace Historyczne, gdzie np. w zeszycie 19. z 1966 r. opublikowano materiały z sesji naukowej dotyczącej okupacji hitlerowskiej w Krakowie, jaka odbyła się na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Przechodząc do charakteryzowania ważniejszych obszarów zainteresowań badawczych krakowskich historyków zajmujących się okresem II wojny światowej, najpierw chcę zwrócić uwagę na stan badań dotyczący krakowskiej prasy konspiracyjnej. Po wielu szczegółowych opracowaniach różnych badaczy — że wspomnę tu prace nieżyjącego już Jana Kuci[13] — dzieje krakowskiej prasy konspiracyjnej doczekały się w 1980 r. swojej syntezy, pióra Jerzego Jarowieckiego[14]. Jeżeli — jak zwykle — można wnosić pewne zastrzeżenia co do różnych ocen sformułowanych w tej pracy, to bez wątpienia warstwa informacyjna w niej zawarta poważnie wzbogaciła dorobek polskiej historiografii.

Prasa konspiracyjna, jej kolportaż i krąg odbiorców tworzyły bodaj czy nie najważniejszy w czasie wojny element życia politycznego. Jednak studia nad partiami i stronnictwami politycznymi działającymi w Krakowie są tylko w miarę zaawansowane. Dzięki materiałom wydanym przez J. Buszkę, A. Fitową i J. Nowaka stosunkowo wiele wiemy o ruchu ludowym i Batalionach Chłopskich na obszarze Małopolski[15]. Zagadnienia te stały się przedmiotem ważnych studiów Aliny Fitowej[16]. Andrzej Kozanecki badał działalność Polskiej Partii Robotniczej[17]. Niedawno została obroniona praca doktorska przez Janusza Andrusikiewicza, charakteryzująca socjalistyczne podziemie w Polsce południowej w okresie II wojny światowej[18]. Brakuje prac dotyczących Stronnictwa Narodowego, według raportów dowództwa Armii Krajowej najsilniejszego ugrupowania politycznego w Krakowie lat wojny, oraz Narodowej Organizacji Wojskowej. Jeżeli nie zachowały się archiwalia krakowskiego SN, to może warto by się pokusić o wydanie pamiętników Stanisława Rymara, zdeponowanych w Bibliotece Jagiellońskiej. Nie ma także — jak dotąd — opracowań charakteryzujących funkcjonowanie cywilnych struktur Państwa Podziemnego w Krakowie, a zwłaszcza okręgowej delegatury.

Jak już wspomniałem, dobrze zaawansowany jest stan badań nad dziejami tajnej oświaty i nauki, także przecież istotnego elementu wchodzącego w skład Państwa Podziemnego. Po wielu wydawnictwach źródłowych[19] oraz szkicach, omawiających zagadnienia szczegółowe zaczęły pojawiać się; prace syntetyzujące. I tak w 1979 r. ukazała się praca Stanisława Gawędy, Uniwersytet Jagielloński w okresie okupacji hitlerowskiej 1939—1945, stanowiąca podsumowanie dotychczasowej wiedzy na ten temat. Jacek Chrobaczyński jest autorem monografii "Praca oświatowa w Krakowie 1939—1945 (Kraków 1986) oraz pracy Nauczyciele w okupowanym Krakowie 1939—1945 (Kraków 1989), także stanowiących w pewnym sensie podsumowanie dotychczasowego stanu badań na temat funkcjonowania tajnego i jawnego szkolnictwa podstawowego oraz średniego w Krakowie. Ten sam autor opracował zagadnienie: "Wojna a społeczeństwo. Studia nad społecznością okupowanego Krakowa 1939—1945, Kraków 1990, podejmując pionierski temat postaw reprezentowanych przez różne środowiska krakowian w okresie okupacji. Jak już wspominaliśmy, możliwość weryfikowania danych odnoszących się do tak bardzo delikatnej materii, jaką jest zmienny stan świadomości poszczególnych osób i całych grup społecznych poddanych presji wydarzeń wojennych, uzależniona jest od dostępu do jak największej liczby dokumentów osobistych, takich jak dzienniki, listy czy pamiętniki.

Postaw społecznych dotyczą także niektóre prace z dziejów Kościoła, jak chociażby artykuł ks. Jana Kracika o archidiecezji krakowskiej, zamieszczony w zbiorowym wydaniu: Życie religijne w Polsce pod okupacją hitlerowską, Warszawa 1982. Jeśli chodzi o wojenne dzieje Kościoła katolickiego w Krakowie, to uznać należy, że badania w tym zakresie są dopiero w fazie początkowej, mimo ukazania się ważnych prac, chociażby charakteryzujących okupacyjną działalność arcybiskupa Adama Stefana Sapiehy[20], czy zawierających informacje o martyrologii duchowieństwa[21].

Osobnym zagadnieniem — w którym silnie partycypował także Kościół — była działalność charytatywna podejmowana przez różne instytucje funkcjonujące jawnie i tajnie w okupowanym Krakowie. Wiele informacji o działalności tych instytucji znaleźć można w takich pracach, jak: Bohdana Krolla czy Andrzeja Pankowicza omawiających funkcjonowanie Rady Głównej Opiekuńczej czy Polskiego Czerwonego Krzyża na terenie całej Generalnej Guberni[22]. Brakuje jednak szczegółowych opracowań poświęconych wyłącznie działalności tych instytucji na terenie Krakowa[23].

Mimo wielu prac, m. in. Stanisława Sierotwińskiego omawiających różne aspekty krakowskiego podziemia literackiego, Tadeusza Kwiatkowskiego o krakowskim teatrze konspiracyjnym czy Stanisława Lachowicza o muzyce w okupowanym Krakowie, całokształt życia kulturalnego Krakowa w latach okupacji czeka jeszcze na syntetyzujące opracowanie[24].

Do ważnych, lecz słabo spenetrowanych tematów należy życie gospodarcze Krakowa w okresie okupacji. Nie chodzi tutaj tylko o charakterystykę polityki niemieckiej czy funkcjonowanie zakładów przemysłowych, lecz także o analizę procesu powstawania nowych grup społecznych, stanowiących zalążek słabo w Polsce rozwiniętych klas średnich. Jak wiadomo, w okresie okupacji mimo powszechnej pauperyzacji, która dotknęła większość ludności miejskiej, pojawiły się jednostki i grupy prosperujące całkiem nieźle i gromadzące znaczne kapitały. Ciekawe spostrzeżenia na ten temat zawierają m. in. wspomnienia Stanisława W. Dobrowolskiego[25] oraz Aleksandra Hrybieńskiego. Hrybieński prowadził w czasie wojny jeden z licznie powstających wówczas "salonów sztuki", specjalizujących się w handlu obrazami. Dla wielu nowobogackich stanowiły one niezłą lokatę kapitału. Obrazy kupowali również księża, a także ziemianie. Ci ostatni "w czasie wojny — oceniał Hrybieński — bardzo dobrze wychodzili na swych majątkach, oddając część ziemiopłodów na kontyngent, a resztę spieniężając po cenach paskowych"[26].

Mimo ciągle postępujących prac badawczych, problemem, którego jeszcze nie sposób podsumowywać to działalność niemieckiego aparatu urzędniczego i policyjnego w Krakowie. oraz zbrodnie przezeń popełnione. Trudność stanowi ogrom materiałów ciągle jeszcze wymagających opracowania lub rzucających nowe światło na już scharakteryzowane zagadnienia. Dobrym przykładem ilustrującym tę tezę może być głośna sprawa podstępnego aresztowania 6 listopada 1939 r. w ramach „Sonderaktion Krakau" ponad 180 profesorów i innych pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Akademii Górniczej. Mimo wielu relacji i opracowań, nieznane źródła, do których dotarł Józef Buszko, pozwoliły w nowym świetle przedstawić tę sprawę[27].

Z ważniejszych prac, które spowodowały istotny postęp w badaniach nad terrorem okupanta, chciałbym wskazać na opracowanie Stanisława Dąbrowy-Kostki, Hitlerowskie afisze śmierci, Kraków 1983, m. in. dokładnie omawiające publiczne egzekucje dokonywane w Krakowie, monografię więzienia na Montelupich, pióra Wincentego Heina i Czesławy Jakubiec (Kraków 1985), czy poszerzone wydanie studium Józefa Bratki, Gestapowcy, Kraków 1990.

Osobny problem badawczy stanowi martyrologia ludności żydowskiej w okupowanym Krakowie. Mimo wielu prac poświęconych temu zagadnieniu — ostatnia z nich, pióra A. Biebersteina, Zagłada Żydów w Krakowie, ukazała się w 1986 r. — nadal wiele aspektów krakowskiego holocaustu czeka na opracowanie. Na jeden z nich zwrócili uwagę w artykule opublikowanym w 1983 r. Józef Buszko i Ryszard Kotarba, charakteryzując działalność represyjną okupanta hitlerowskiego wobec ludności polskiej za pomoc udzielaną Żydom (w regionie krakowskim)[28].

W moim przekonaniu, bardzo wiele do życzenia pozostawia stan badań dotyczący wojskowych konspiracji działających na terenie Krakowa, a zwłaszcza Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Pomijając wiele prac przyczynkarskich[29], jedynym całościowym opracowaniem tego tematu pozostaje, jak dotąd, popularna praca Stanisława Dąbrowy-Kostki, W okupowanym Krakowie, wydana w 1972 r.

Jeszcze w trakcie wojny w różnych środowiskach społeczeństwa polskiego, żyjących w oddaleniu od Krakowa, pojawiło się błędne przeświadczenie, że mieszkańcy Krakowa zachowują się biernie i w zbyt małym stopniu angażują się w czynną walkę z okupantem niemieckim. Tego typu opinie opierały się, na porównywaniu zachowań mieszkańców dwóch "stolic" — tej oficjalnej, czyli Krakowa, z tą prawdziwą, czyli Warszawą. Jednak w konfrontacji z Warszawą, nie tylko Kraków, ale każde inne większe polskie miasto, a więc Lwów, Wilno, Łódź czy Poznań, wypadało blado. Warszawa była jedyną ponadmilionową aglomeracją miejską w Polsce, nad którą Niemcy — chociażby z braku odpowiednich sił — nigdy nie byli w stanie zapanować, gdzie mieściły się centrale prawie wszystkich polskich organizacji konspiracyjnych, gdzie wreszcie szukały schronienia i miejsca do działań najbardziej wykształcone i aktywne jednostki całego polskiego społeczeństwa.

Tymczasem liczba mieszkańców Krakowa w okresie okupacji tylko w 1942 r. sięgała 380 tysięcy, w następnych latach — po wymordowaniu Żydów — spadła poniżej 300 tysięcy[30]. Według oceny ZWZ już w początkach 1940 r. w Krakowie stacjonowało około 10 tysięcy niemieckich policjantów i esesmanów[31]. Jeżeli przypomnimy, iż pod Wawelem stale przebywało około 50 tysięcy Niemców, to okaże się, że żadne miasto polskie w Generalnej Guberni nie było tak nasycone wrogim elementem jak Kraków. Przekształcając infrastrukturę miasta na swoje potrzeby administracyjne, Niemcy dokonywali masowych przesiedleń w Krakowie, co dodatkowo pogarszało nie tylko warunki bytowe polskich mieszkańców, ale także obniżało ich poczucie bezpieczeństwa, tak istotne przy prowadzeniu prac konspiracyjnych. Sytuację pogarszała — tak jak i w innych polskich skupiskach — siatka werbowanych przez Gestapo konfidentów, licząca w Krakowie pod koniec wojny od 800 do 1000 osób[32]. W tej sytuacji wzbudza uznanie badacza rzeczywisty stan krakowskiej konspiracji.

Już we wrześniu 1939 r. rozwinęły działalność w Krakowie różne organizacje konspiracyjne, na czele ze znaną i opisaną Organizacją Orła Białego, wywodzącą się z tworzonych jeszcze przed wojną przez wywiad wojskowy komórek dywersji pozafrontowej[33]. Historycy powinni większą uwagę zwrócić na działającą w tym okresie w Krakowie organizację wojskową, kierowaną przez płka Tadeusza Komorowskiego, późniejszego gen. "Bora", i komendanta głównego AK. Jak można sądzić, na podstawie wspomnień jego bliskiego współpracownika ppłka dypl. Klemensa Rudnickiego stanowiła ona główne ogniwo i centralę ogólnopolskiej konspiracji wojskowej, która opierała swą działalność na politycznych przyjaciołach gen. Władysława Sikorskiego i aż do utworzenia ZWZ stanowiła poważną konkurencję dla Służby Zwycięstwa Polsce gen. bryg. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego[34], związanej z przedwrześniowymi strukturami władzy.

Od wiosny 1941 r. konspirację krakowską zaczęły nękać poważne wsypy. Tylko w kwietniu 1941 r. gestapo aresztowało około 300 ludzi z konspiracji wojskowej i politycznej, rozbijając komendę miasta i inspektoratu. Także w latach następnych warunki bezpieczeństwa w Krakowie były bardzo trudne. Najcięższy był rok 1944, kiedy Niemcy aresztowali trzech kolejnych komendantów AK — płka Józefa Spychalskiego "Lutego", gen. bryg. Stanisława Rostworowskiego "Odrę" i płka Edwarda Godlewskiego "Gardę". Przeprowadzone w początkach sierpnia 1944 r. masowe łapanki, aresztowania i wywózki na długie tygodnie zdezorganizowały pracę krakowskich struktur konspiracyjnych.

W sytuacji ciągłego zagrożenia ze strony niemieckich sił bezpieczeństwa stan liczebny krakowskiej konspiracji AK można uznać za imponujący. W końcu sierpnia 1944 r. tylko jeden z czterech obwodów, na jakie podzielono Kraków, mianowicie obwód Kraków—Zachód, tworzący zgrupowanie "Żelbet", liczył 4500—5000 żołnierzy zorganizowanych w 16 kompanii liniowych, 3 kompanie Wojskowej Służby Ochrony Powstania, 4 oddziały partyzanckie na Podhalu, Wojskową Służbę Kobiet, oddział dywersyjny w mieście, służby wywiadu i sanitarną, pluton łączności i saperów[35].

Jednak największym problemem, z jakim borykały się oddziały AK, był brak uzbrojenia. I tak, II batalion "Żelbetu", liczący w końcu grudnia 1944 roku 953 żołnierzy, dysponował zaledwie 16 pistoletami maszynowymi, 14 karabinami, 36 pistoletami oraz 602 granatami i 480 butelkami zapalającymi — czyli uzbrojeniem dla 50—60 osób. Poza tym dla tej broni oddział dysponował amunicją wystarczającą w normalnych warunkach na kilka minut walki[36].

Można zatem wątpić czy plany wywołania powstania w Krakowie były realne. 18 sierpnia 1944 r. dowódca krakowskiego okręgu AK płk Godlewski "Garda" otrzymał od gen. "Bora" z Warszawy depeszę, w której czytamy:

Walka o Warszawę mimo dużych strat w ludziach i materiale daje nam potężny atut w rozgrywkach politycznych. Obecnie zależy mi bardzo, by obok Warszawy nastąpiło silne uderzenie w okręgu "Muzeum" [kryptonim okręgu krakowskiego AK — A. S.]. Drobne działania już nie mają znaczenia. W związku z tym wykonajcie akcję na szerszą skalę przez opanowanie Krakowa lub Tarnowa. Czas i sposób wykonania pozostawiam Wam. Musicie jednak obliczyć tak, by uderzenie nastąpiło co najmniej 2 do 3 dni przed wkroczeniem bolszewików[37].

Na szczęście dla Krakowa, rozkaz ten nie został wykonany. O ile można zrozumieć przesłanki polityczne i wojskowe, jakimi kierowali się przywódcy Polski Podziemnej nakazując stoczenie bitwy o Warszawę, o tyle analogiczne rozkazy wydane komendantom okręgów Kraków czy Kielce w sytuacji, kiedy tragiczny finał walk w Warszawie rysował się już w pełni, muszą budzić, co najmniej, zdumienie. Także i ta sprawa winna doczekać się wyjaśnienia.

Osobny rozdział wojennych dziejów Krakowa stanowi okres po klęsce Powstania Warszawskiego, kiedy miasto stało się siedzibą krajowych central podziemia cywilnego, nie wspominając już o tysiącach uchodźców z Warszawy, którzy tutaj znaleźli schronienie. W tym czasie naturalny wzrost nastrojów antysowieckich, spowodowany m. in. stosunkiem Stalina do Powstania Warszawskiego, próbowali w bardzo zręczny sposób wykorzystać Niemcy. O wyrafinowanych metodach ówczesnej propagandy hitlerowskiej, m. in. dopuszczającej o wiele większy zasób prawdziwych informacji na łamy prasy gadzinowej niż poprzednio, czy podszywającej się wręcz pod wydawnictwa konspiracyjne, pisano już w publikacjach naukowych[38]. Mniej zajmowano się skutkami tej propagandy. Na przykład ulotki z cytatami ze sfingowanego artykułu, jaki miał się rzekomo ukazać 15 października 1944 r. w radzieckim teoretycznym organie partyjnym "Bolszewik" — w którym strona radziecka podobno wprost przyznawała, że dążyła do sprowokowania powstania w Warszawie, by Niemcy mogli rozprawić się z polskim ruchem niepodległościowym, zanim do stolicy wkroczy Armia Czerwona — były jako wiarygodne kolportowane w "opiniotwórczych środowiskach Krakowa" i jeszcze do dzisiaj wywołują zamieszanie wśród historyków[39].

Formułując powyższe uwagi, chciałem wskazać, że istnieje pilna potrzeba opracowania monografii dotyczącej wojskowego podziemia w Krakowie, która nie tylko koncentrowałaby się na przedstawieniu akcji zbrojnych, ale także ukazywałaby funkcjonowanie struktur konspiracyjnych, analizowała przygotowywane plany działań, jak chociażby plany powstania powszechnego i próbowała uchwycić liczebne stany konspiracji wojskowej w Krakowie. Również działalność poszczególnych dowódców konspiracyjnych zasługuje na szersze omówienie[40].

Na zakończenie zauważmy wreszcie, że jedyną pracą — mimo wszystkich zastrzeżeń — w sposób w miarę pełny odtwarzającą dzieje Krakowa w latach wojny jest, wydana w 1974 r., Kronika okupowanego Krakowa opracowana przez Tadeusza Wrońskiego.

Wydaje się, że obecny stan badań stanowi mimo wszystko dobrą podstawę do przygotowania właściwej naukowej syntezy, charakteryzującej dzieje Krakowa i losy jego mieszkańców w okresie II wojny światowej. Taka praca jest tym bardziej potrzebna, że, jak z dotychczasowych badań wynika, Kraków po Warszawie był najpoważniejszym ośrodkiem zarówno politycznej, jak i wojskowej konspiracji w Polsce.


Przypisy:

  1. Stan i perspektywy badań w zakresie zbrodni hitlerowskich. Materiały z konferencji naukowej w dn. 27—28 kwietnia 1970 r., t. II, Warszawa 1973, s. 51—59.
  2. Artykuł ks. B. Przybyszewskiego ukazał się dopiero w "Chrześcijaninie w Świecie" 11 (1979).
  3. Stan badań odnośnie do dziejów Krakowa we wrześniu 1939 r. omawiam w artykule, jaki ma się ukazać w Zeszytach Naukowych Muzeum Historycznego Miasta Krakowa "Krzysztofory".
  4. W. Weryha, Dorohami druhoj switowoj wijny, Toronto 1981, s. 211—240.
  5. I. Paczyńska, C. Brzoza, Bibliografia prac oraz wykaz doktorów habilitowanych, doktorów i magistrów prof. drą Józefa Buszki, Kraków 1985.
  6. M. in. Tajne nauczanie na terenie powiatu krakowskiego w okresie okupacji hitlerowskiej, Rocznik Komisji Nauk Pedagogicznych (dalej: KNP), t. I, 1961; Akademia Handlowa w Krakowie w latach 1939—1945, Rocznik KNP, t. XXXIII, 1984.
  7. M. in. Władze szkolne miasta Krakowa w latach okupacji niemieckiej1939—1945, Rocznik KNP, t. VIII, 1968; Tajne władze oświatowe w Krakowie w latach okupacji hitlerowskiej 1939—1945, Rocznik KNP, t. XXXIII, 1984.
  8. M. in. Wspomnienia o ludziach z Tajnego Biura Szkolnego, Rocznik KNP, t. III, 1962; I. Jakubiec, B. Chrzan, S. Gawęda, Kierownicze ośrodki tajnego szkolnictwa na obszarze podziemnego Okręgu Szkolnego Krakowskiego w latach 1939—1945, Rocznik KNP, t. XI, 1970.
  9. Akademia Górniczo-Hutnicza i tajne nauczanie w czasie drugiej wojny światowej, Rocznik KNP, t. XIII, 1971.
  10. Ze studiów nad szkolnictwem Krakowa w okresie między wrześniem a grudniem 1939 roku, Rocznik KNP, t. XXXI, 1983.
  11. Egzekucje na terenie województwa krakowskiego w latach okupacji 1939—1945, Warszawa 1975; Kaźń Polaków przy ulicy Pomorskiej w Krakowie w latach 1939—1945, Kraków 1981; (razem z J. Albertem), Ludzie z marmurowej tablicy. Pracownicy Zarządu Miejskiego w stołeczno-królewskim mieście Krakowie, którzy polegli lub zginęli z rąk okupanta w latach 1939—1945, Kraków 1982.
  12. Np. R. Kiełkowski, Obóz pracy przymusowej i koncentracyjny w Płaszowie, Przegląd Lekarski (dalej: PL), 1961, nr 1; J. Aleksandrowicz, Ludzie służby zdrowia w okupowanym podziemnym Krakowie, PL, 1963, nr 1; T. Pankiewicz, Apteki w getcie krakowskim, PL, 1966, nr 1; R. Kiełkowski, Rządy Hansa Franka w świetle dokumentacji RGO, PL, 1968, nr 1.
  13. Tajne drukarnie krakowskie w okresie okupacji hitlerowskiej, Zeszyty Prasoznawcze, 1969, nr 4; Kolportaż krakowskiej prasy konspiracyjnej w okresie okupacji hitlerowskiej, Zeszyty Prasoznawcze, 1970, nr 2.
  14. Konspiracyjna prasa w Krakowie w latach okupacji hitlerowskiej 1939—1945.
  15. Ruch oporu na wsi "małopolskiej" w dokumentach konspiracyjnych ruchu ludowego (1940—1944), Wrocław 1973.
  16. Początki konspiracyjnego ruchu ludowego w Małopolsce, Studia z Dziejów Ruchu Ludowego, Warszawa 1971; Bataliony Chłopskie w Małopolsce 1939—1945. Działalność organizacyjna, polityczna i zbrojna, Warszawa—Kraków 1984.
  17. Z dziejów konspiracyjnej PPR w Krakowskiem [w:] O ludziach i sprawie. Wspomnienia działaczy PPR z Krakowskiego (lata okupacji hitlerowskiej), Kraków 1964; Opowiemy wam, jak walczyli. Rzecz o działaczach PPR obwodu krakowskiego. Red. nauk. A. Kozanecki, Kraków 1962.
  18. Socjalistyczne podziemie w Polsce południowej w okresie II wojny światowej. Praca doktorska przygotowana pod kierunkiem prof. dr. J. Buszki, Kraków 1990.
  19. Oprócz wyżej wspomnianych na uwagę zasługuje T. Wrońskiego i E. Zachwiei, Szkolnictwo podstawowe miasta Krakowa w czasie okupacji 1939—1945. Wybór dokumentów, Warszawa 1977.
  20. J. Wolny, Abp Adam Stefan Sapieha w obronie Narodu i Kościoła polskiego podczas II wojny światowej [w:] Księga Sapieżyńska, t. II, pod red. J. Wolnego, Kraków 1986.
  21. W. Jacewicz, J. Woś, Martyrologium polskiego duchowieństwa rzymsko-katolickiego pod okupacją hitlerowską w latach 1939—1945, z. 1: Straty osobowe, Warszawa 1977.
  22. B. Kroll, Rada Główna Opiekuńcza 1939—1945, Warszawa 1985; A. Pankowicz, Polski Czerwony Krzyż w Generalnej Guberni 1939—1945, Kraków 1985.
  23. Nieco danych na ten temat w: B. Panek, Z dziejów zorganizowanej działalności charytatywnej w okupowanym Krakowie 1939—1945 [w:] Kościół katolicki na ziemiach Polski w czasie II wojny światowej, t. 7: "Materiały i studia", z. 3, Warszawa 1978.
  24. S. Sierotwiński, Krakowskie podziemie literackie pod okupacją hitlerowską, Kraków 1971; T. Kwiatkowski, Krakowski teatr konspiracyjny, „Pamiętnik Teatralny, 1963, z. 1—4; S. Lachowicz, Muzyka w okupowanym Krakowie 1939—1945, Kraków 1988.
  25. Memuary pacyfisty, Kraków 1989, s. 153 i nn.
  26. A. Hrybieński, Salon sztuki w czasie okupacji niemieckiej w Krakowie, Kraków 1990, s. 60.
  27. Buszko, Solidaritätsaktion mit den in der „Sonderaktion Krakau" verhafteten Krakauer Professoren [w:] Universities during World War H. Materials of the International Symposium Held at the Jagiellonian University an the 40 anniversary oj „Sonderaktion Krakau", oprac. J. Buszko i I. Paczyńska, Zeszyty Naukowe UJ, Prace Historyczne, z. 72, Warszawa—Kraków 1984.
  28. Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Międzynarodowa Sesja Naukowa na temat: „Hitlerowskie ludobójstwo w Polsce i Europie 1939—1945, Warszawa 14—17 IV 1983" (maszynopis powielany).
  29. M. in. zbiór wspomnień opublikowanych w zbiorze Dynamit, t. I—II, Kraków 1964—1967; S.M. Jankowski, Steny z ulicy Mogilskiej, Kraków 1977; P. Stachiewicz, Akcja Koppe, Warszawa 1975; M. Kurowska, Szare Szeregi w Krakowie 1939—1945, "Krzysztofory" 1978, nr 5; C. Skrobecki, Podgórski pluton dywersyjny "Alicja" Szarych Szeregów w Krakowie, Kraków 1981; R. Nuszkiewicz, Uparci, Warszawa 1983; S. Porębski, Krakowskie Szare Szeregi [w:] Szare Szeregi. Harcerze 1939—1945, t. I, Warszawa 1983.
  30. T. Wroński, Kronika okupowanego Krakowa, Kraków 1974, s. 157.
  31. Armia Krajowa w dokumentach, t. I, Londyn 1970, s. 101.
  32. J. Bratko, Gestapowcy, Kraków 1990, s. 273—274.
  33. K. Pluta-Czachowski, Organizacja Orła Białego. Zarys genezy, organizacji i działalności, Warszawa 1987.
  34. K. Rudnicki, Na polskim szlaku. Wspomnienia z lat 1939—1947, Londyn 1986, 32—77.
  35. B. Skulicz "Stawacz", II Batalion „Bolesław" zgrupowania "Żelbet" AK w Krakowie, Warszawa 1981, s. 53 (maszynopis w zbiorach Zakładu Historii Polski Najnowszej IH UJ).
  36. Ibidem, załącznik nr 4.
  37. W. Ważniewski, "Walki partyzanckie nad Nidą 1939—1945, Warszawa 1969, s. 243
  38. E. Cytowska, Szkice z dziejów prasy pod okupacją niemiecką 1939—1945, Warszawa—Łódź 1986, s. 80—84, 147—149, 239—245.
  39. J. Chrobaczyński, Praca oświatowa w Krakowie 1939—1945, Kraków 1986, s. 300—302. (Oryginał ulotki z cytatami z rzekomego artykułu w "Bolszewiku" znajduje się w zbiorach dr. Czesława Brzozy. Natomiast w oryginalnym numerze "Bolszewika", do którego dotarłem podczas pobytu w Wilnie, taki artykuł o Powstaniu Warszawskim nie figuruje.)
  40. Sylwetką płka Edwarda Godlewskiego zajmował się Aleksander Marczyński. Również pracę o płk. Józefie Spychalskim przygotowuje Stanisław Piwowarski.

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi