Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Miłobędzki, Pogotowie Wojenne Harcerzy w Krakowie


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Rozdział III w: Paweł Miłobędzki, Harcerze w okupowanym Krakowie 1939-1945, Kraków 2005



Harcerstwo od początku swojej działalności było związane z przygotowaniem do walki o niepodległość. Dlatego jednym z głównych jego zadań było przysposobienie wojskowe harcerzy, by „w razie konieczności harcerstwo mogło wypełnić swoją powinność w obronie kraju"[1]. ZHP bardzo ściśle współpracował z Ministerstwem Spraw Wojskowych. W ramach tej współpracy współdziałano z Związkiem Strzeleckim. Od 1925 r. delegat ZHP wchodził do Rady Naczelnej Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego, będąc równocześnie członkiem Komitetu Stowarzyszeń Przysposobienia Wojskowego[2] . Od 1926 r. ZHP otrzymał prawo organizowania Harcerskich Oddziałów Przysposobienia Wojskowego (HOPW), które przechodziły szkolenie według programów państwowych. Od 1934 r. prawo to rozszerzono również na młodzież pozaszkolną - pracującą. W 1927 r. utworzono Państwowy Urząd WF i PW, podlegający bezpośrednio Ministerstwu Spraw Wojskowych, który m.in. nadzorował prace stowarzyszeń przysposobienia wojskowego. Świadczy to, że harcerstwo było przygotowywane na wypadek ewentualnego konfliktu zbrojnego, pomimo że nie było organizacją paramilitarną.

Sytuacja międzynarodowa w Europie w końcu lat trzydziestych XX w. była bardzo napięta, Hitler po dojściu do władzy konsekwentnie realizował politykę parcia na wschód. Po Anschlussie Austrii 13 III 1938 r., oderwaniu Sudetów - 30 IX 1938 r. od Czechosłowacji, a następnie jej rozbiorze 15 III 1939 r. przyszła 23 III 1939 r. pora na litewską Kłajpedę. Równocześnie pod adresem Polski III Rzesza wysunęła w formie ultymatywnej żądanie przyłączenia do jej terytorium Wolnego Miasta Gdańska oraz przeprowadzenia eksterytorialnej autostrady do Prus Wschodnich. Wobec zaostrzającej się sytuacji międzynarodowej i twardej polskiej odmowy, dla wszystkich Polaków stało się jasne, że może dojść do zbrojnego konfliktu.

W marcu 1938 r. Naczelnictwo ZHP wydało specjalny rozkaz mówiący o „gotowości Harcerstwa do wypełnienia poleceń Wodza Naczelnego"[3]. Organizacja męska powołała Pogotowie Harcerzy, obejmujące Chorągiew Śląską i Krakowską. Siedzibą Komendy Pogotowia był Cieszyn Polski. Harcerze wystawili służby łącznościowe i obserwacyjne, obsadzili punkty informacyjne. Do najpoważniejszych zadań pogotowia wykonywanych m.in. przez krakowskich harcerzy należało utrzymywanie łączności między polską administracją a polskimi grupami w Czechosłowacji. Kontakt ten zapewniali kurierzy, którzy przechodzili do Czechosłowacji przez zieloną granicę.

Po zakończeniu akcji na Zaolziu pogotowie wojenne odwołano. Od marca do kwietnia 1939 r. harcerze krakowscy zintensyfikowali szkolenie w zakresie samoobrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej, łączności oraz pierwszej pomocy. Zaklejali m.in. okna na krzyż paskami papieru, aby zapobiec wypadaniu szyb po wybuchach bomb. Pomimo odwołania pogotowia wojennego przygotowano plany mobilizacyjne i alarmowe, opracowano schemat organizacyjny pogotowia, wytypowano kandydatów na jego komendanta. Rozkaz Naczelnika Harcerzy o Pogotowiu Harcerzy i jego zadaniach ukazał się 2 IV 1939 r. i zawierał ogólne założenia organizacyjne i wytyczne w tej sprawie[4].

1 V 1939 r. powołano oficjalnie Komisję Pogotowia Głównej Kwatery Harcerzy z mjr. Józefem Ratajczakiem jako jego komisarzem. Jej zadaniem było opracowanie szczegółowych założeń programowych i organizacyjnych Pogotowia Harcerzy oraz kierowanie przygotowaniami do jego powołania. Tryb powoływania Komendantów Pogotowia Harcerzy w chorągwiach, ich uprawnienia i obowiązki regulował rozkaz Naczelnika Harcerzy L 14 z 15 V 1939 r. [5]

Do końca maja 1939 r. wyznaczono Komendantów Pogotowia Wojennego Harcerzy w Komendach Chorągwi. W Krakowie został nim hm. dr Władysław Szczygieł. Rozkaz Naczelnika określał m.in. instytucje i organizacje, z którymi pogotowie miało współpracować. Były to władze państwowe, LOPP, Czerwony oraz Biały Krzyż. Rozkaz wymienia też dziedziny służby: łączność - dla potrzeb wojska, kolei i poczty, informacje i przewodnicy - dla instytucji, władz administracyjnych i porządkowych, sanitarno-ratownicza - dla ludności cywilnej.

Rozkaz ten precyzuje strukturę Pogotowia Wojennego Harcerzy oraz samo jego pojęcie, stwierdzając, że jest to „przystosowanie Organizacji Harcerzy do natychmiastowego i celowego współdziałania z władzami wojskowymi, administracyjnymi i organizacjami wyższych użyteczności w ich zakresie działania na wypadek wojny"[6]. Postępujące napięcie w stosunkach polsko-niemieckich spowodowało ogłoszenie w sierpniu 1939 r. stanu alarmu dla Organizacji Harcerzy. Łączyło się to z wprowadzeniem w organizacji męskiej ostrego pogotowia i pociągnęło uruchomienie Komend Pogotowia. Uprawnienia rozkazodawcze zostały przeniesione na wyznaczonych uprzednio Komendantów.

Pierwszym zadaniem, które stanęło przed hm. Władysławem Szczygłem, była konieczność likwidacji obozów harcerskich, przy czym w pierwszej kolejności miano likwidować obozy rozmieszczone w rejonach przygranicznych. M.in. wcześniej zakończono kurs podharcmistrzowski i kurs drużynowych, które były zlokalizowane w Sidzinie. Działania te należy wiązać z zarządzonym 22 VIII 1939 r. przez Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych stanem czujności obowiązującym urzędy wojskowe oraz instytucje i organizacje cywilne w całym kraju[7]. Zarządzenie to dotyczyło również ZHP jako organizacji wyższej użyteczności i przysposobienia wojskowego.

Władysław Szczygieł był Komendantem Pogotowia Wojennego w Krakowskiej Chorągwi Harcerzy od sierpnia do l IX 1939 r. Na skutek zaogniania się sytuacji międzynarodowej 28 VIII 1939 r. został utworzony w Krakowie Hufiec Pogotowia Harcerzy pod komendą phm. Jana Ryblewskiego, który jako jeden z nielicznych instruktorów nie został objęty mobilizacją wojsko-wą[8]. Harcerze Hufca Pogotowia Wojennego - młodzi chłopcy podzieleni na zastępy i drużyny - pełnili funkcje gońców pieszych i rowerowych w wojskowej Komendzie Miasta, doręczali wezwania mobilizacji indywidualnej oraz rozlepiali obwieszczenia mobilizacyjne. Zajmowali się także obsługą telefonów i łącznic sieci obserwacyjno-meldunkowej OPL-G, pełnili dyżury sanitarne na dworcu PKP, wystawiali warty ochronne przy mostach, magazynach i składach, uczestniczyli w patrolach porządkowych i anty dywersyjnych. Po wybuchu wojny pomagali straży pożarnej w ratowaniu zasypanych ludzi i gaszeniu pożarów. Oprócz tego harcerze w zorganizowany sposób brali udział w budowie schronów i ukryć przeciwlotniczych oraz pracach zlecanych i zabezpieczających, l IX 1939 r. ok. godz. 500 druh Marek Gręplowski - harcerz 7 Krakowskiej Drużyny Harcerzy (KDH) na dyżurze w centrali OPL odebrał meldunek o samolocie nieprzyjaciela. Po zbombardowaniu przez Niemców dworca głównego PKP oraz okolicznych ulic (Warszawska, Pawia, Szlak, Bosacka) druhowie Feliks Florek, Stefan Dzik i Leszek Guzy wraz ze swoimi harcerzami brali udział w akcji niesienia pomocy sanitarnej, przenoszenia rannych, zabitych i nieprzytomnych na wozy ewakuacyjne. Po nalocie Luftwaffe 3 IX 1939 r. na dworzec PKP w niesieniu pomocy brali udział harcerze 1l KDH z zastępem Tadeusza Grzesły, Bronisław i Władysław Waszkowie, Ferdynand i Zbigniew Kijakowie. Później uczestniczyli w ratowaniu mienia poszkodowanej ludności.

Z kolei druhowie Maciej Popek i Jerzy Pieracki z 24 KDH, którzy byli na patrolu antydywersyjnym w okolicach radiostacji i cmentarza Salwatorskiego, zostali ostrzelani przez dywersantów[9]. Druh Jakub Sobieski oraz kilku niezidentyfikowanych harcerzy brało udział w niszczeniu mniej ważnych doku-mentów Chorągwi Harcerek i Harcerzy. Później zgodnie z poleceniem władz ewakuował się na wschód. Po dotarciu do Chełma Lubelskiego brał udział w budowie zapór przeciwczołgowych. Po wkroczeniu Rosjan i ustaniu działań wraz z innymi powrócił do Krakowa[10].

Formalna działalność Pogotowia Harcerzy zakończyła się 6 IX 1939 r. na skutek wkroczenia do Krakowa 8. i 17. Korpusu wojsk niemieckich pod dowództwem gen. Ernesta Buscha. Tego samego dnia mjr K. Kierzkowski ps. „Prezes" utworzył w Krakowie Kierownictwo Dywersji Pozafrontowej, powołując do jej czteroosobowego kierownictwa m.in. hm. dr. Władysława Szczygła ps. „Zawisza". Bazując na strukturach PW i Związku Strzeleckiego Kierownictwo Dywersji Pozafrontowej tworzyło patrole pozafrontowe, wśród których duży procent stanowili harcerze.

22 IX 1939 r. w związku z upadkiem frontu Dywersja Pozafrontowa przekształciła się w Organizację Orła Białego (OOB). Pomimo zajęcia Krakowa przez Wehrmacht szefostwo Pogotowia Wojennego nie zaprzestało działalności i nie czuło się zwolnione z pełnionych funkcji - m.in. Olgierd Głębowicz i phm. Jan Ryblewski przy pomocy harcerzy zabezpieczyli akta osobowe, archiwa i rozkazy Komendy Chorągwi, dzięki czemu nie wpadły w ręce okupanta spisy osobowe harcerzy i instruktorów. Pozwoliło to uniknąć aresztowań i rozbicia środowiska na samym początku działalności.

Podobne działania podejmowali drużynowi, przyboczni i zastępowi, wykradając z izb harcerskich mieszczących się w zajętych przez Niemców budynkach - najczęściej szkołach - sztandary drużyn, biblioteki, sprzęt obozowy i pionierski. Dzięki temu ocalono wiele mienia harcerskiego, które wykorzystano z powodzeniem po zakończeniu wojny.


Przypisy:

  1. „Wiadomości Urzędowe Naczelnictwa ZHP", 1921, nr 11.
  2. M. Haykowski, Harcerstwo w obronie Warszawy 1939, Kraków 1989 s.22-24.
  3. Rozkaz Naczelnictwa ZHP z 17 III 1938 r.
  4. Rozkaz Naczelnika Harcerzy L. 10 z 2 IV 1939 r.
  5. „Wiadomości Urzędowe Naczelnictwa ZHP" 1939, nr 7.
  6. „Wiadomości Urzędowe Naczelnictwa ZHP" 1939, nr 7.
  7. M. Haykowski, op. cit., s. 35.
  8. T. Gaweł, Pełnili służbę. Komendanci Krakowskiej Chorągwi ZHP, Kraków 1989, s. 78-79.
  9. Wysłany ponownie patrol na nikogo się już nie natknął.
  10. Harcerki 1939-1945, Relacje - Pamiętniki, [red.] K. Wyczańska, Warszawa 1985, s. 379-351.

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi