Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Porębski, Krakowskie Szare Szeregi


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

w: Stanisław Porębski, Krakowskie Szare Szeregi



Spis treści

[Okres Komendanta hm Stanisława Rączkowskiego „Stach” 15.11.1939 – 28.04.1940]

Dopiero w styczniu 1940 roku przybył do Krakowa Naczelnik Szarych Szeregów hm Florian Marciniak „Szary", aby po skontaktowaniu się z dobrze mu znanym St. Rączkowskim namawiać go do zainicjowania pracy Szarych Szeregów na tutejszym teranie. „Stach" mógł z dużą satysfakcją tegoż jeszcze popołudnia na zebraniu, przedstawić Naczelnikowi – występującemu oficjalnie jako wizytator GK - już działającą Krakowską Komendę Chorągwi i jej komendanta.

Na tym zebraniu dowiedziano się po raz pierwszy o kryptonimie „Szare Szeregi”. Chorągiew Krakowska formalnie podporządkowała się Naczelnikowi, który stwierdził - po zapoznaniu się z działalnością - że ta Chorągiew jest pierwszą w Kraju tak dobrze zorganizowaną. To spotkanie doprowadziło też do nawiązania kontaktów z lokalną Komendą Związku Walki Zbrojnej, utrzymywanych przez kpt. „Jasia” z ZWZ.


*

W tym okresie zebrania Komendy odbywały ale w mieszkaniu T. Wąsowicza przy ul. Szlak 21. Na jednym z kolejnych zebrań ustalono wschodnie rejony działania i przyporządkowano je instruktorom:

Jasło, Gorlice, Krosno, Sanok - T. Wąsowicz
Rzeszów, Przemysł, Nisko, Stalowa Wola, - W. Lutecki
Łańcut, Przeworsk, Jarosław - T. Szymański
Sędziszów, Dębica, Mielec, Tarnobrzeg - J. Kret


*

Dnia 28 czerwca 1940 r. Gestapo przyszło do mieszkania St. Rączkowskiego. Nie zastawszy go, poleciło żonie, by poszukiwany zgłosił się do siedziby na Pomorską. Oczywiście ten incydent musiał zakończyć 7-miesięczną kadencję St. R. Rączkowakiego jako pierwszego Komendanta Chorągwi Szarych Szeregów w Krakowie.


[Okres Komendanta hm Stefana Seweryna Udzieli „Lubicz”, „Stefan”, „Jus” 29.04.1940 – 23.04.1941]]

Funkcję tę przejął hm Seweryn Udziela „Stefan", „Jus". A „Stach" przeniósł się później do Warszawy. Tam też działał w „Pasiece" Szarych Szeregów, wykorzystując krakowskie doświadczenia.


*

W lecie 1940 r. został zorganizowany pod Tyńcem obóz harcerski pod namiotami, a flagą narodową, wywieszaną na maszt. Wypada przypomnieć, że gdy Francja leżała, na kolanach przed Niemcami i prawie cała zachodnia Europa do nich należała. Chorągiew Krakowska nie poddawała się. Obóz był dobrze zabezpieczony i nikt nią wpadł. W akcji tej było trochę brawury i dlatego później nie powtarzano tego rodzaju imprez.


*

W drugiej połowie 1940 r. rozpoczęły się wojskowe kursy szkoleniowe. Np. Adam Śliwiński, harcerz z VI OB, podchorąży WP prowadził szkolenie dla piątki harcerzy z III Hufca (J. Fedorowicz, A. Kłos, S. Porębski, J. Żarnecki, NN) w lokalu przy ul. Radziwiłłowskiej 21, w oficynie. W pierwszym pomieszczeniu był sklep, w którym sprzedawano akcesoria pogrzebowe, a okno dawało wgląd na podwórzec. Zajęcia odbywały się w drugim pokoju, którego okno wychodziło na wiadukt kolejowy. Pod oknem był wbity hak, obok zaś leżał zwój liny. Instruktor na pierwszych zajęciach pouczył, że na wypadek alarmu (dzwonek ze sklepu) należy pętlę liny założyć na hak, przez otwarte okno spuścić się na dół i poprzez tory uciekać w kierunku browaru. Wspominam te szczegóły po to, aby podkreślić, że kadra konspiracyjna starała się o bezpieczeństwo uczestników.


*

Najbliższymi współpracownikami komendanta S. Udzieli „Jusa" byli: hm Józef Kret, hm Wł. Muż, phm M. Ślęzak, phm Stanisław Okoń, hm Wł. Wacławek, hm T. Wąsowicz i prawdopodobnie działacz harcerski Jakub Plezia. Łączność z „Pasieką” utrzymywał S. Okoń „Sumak”. Zebrania Komendy odbywały się w mieszkaniu p. Pauliny Trusz przy ul. Garcarskiej 6/2. Jako punktu kontaktowego używano miejsca pracy S. Udzieli w PCK przy ul. Pierackiego 19.

Na wiosnę 1941 r. dochodzi do pierwszych większych aresztowań wśród krakowskich harcerzy (Marian Felger (?) hm Marceli Matuszyński, Jerzy Łangman, Kazimierz Sostak i in.)


*

Dnia 24 kwietnia w miejscu pracy aresztowano drugiego Komendanta Chorągwi Seweryna Udzielę „Jusa". Funkcję Komendanta pełnił przez 10 miesięcy. Wywieziony do Obozu Koncentracyjnego w Oświęcimiu zmarł 7 października 1941 roku.

W maju aresztowano Kazimierza Wajdzińskiego - Harcerza Orlego (zmarł po śledztwie na ul. Pomorskiej), Stanisława Kunzego (zmarł w Oświęcimiu 8.VIII.1941), Tadeusza Górczyńskiego (zmarł w Oświęcimiu IX.1941), phm Mieczysława Slęzaka (zginął) Wacława Borelowskiego (zginął), Tadeusza Żaka, Kazimierza Denkera, Jerzego Kostowskiego, A. Jamrozka, hm Józefa Kreta, hm Tadeusza Wąsowicza. Tylko niektórzy z nich przeżyli Oświęcim.


[Okres Komendanta phm Stanisława Okonia „Sumak”, „Okulicz” 7.05.1941 – 4.03.1942]

Funkcję trzeciego Komendanta Chorągwi objął phm Stanisław Okoń „Sumak", „Okulicz". Kontynuowano szkolenie wojskowe i nasilono działalność małego sabotażu, np. rozlepiano afisze i ulotki ośmieszające okupanta, malowano napisy typu „Hitler Kaput", gazowano kina, wpuszczano szczury do części niemieckiej tramwajów. Harcerze uczestniczyli w kolportażu akcji „N”. Łączność z Warszawą działała sprawnie, skąd przychodziła prasa konspiracyjna i wydawnictwa N-nowskie.


*

I oto następny cios wroga. Dnia 4 marca 1942 r. z mieszkania przy ul. Garncarskiej 6 aresztowano St. Okonia. W chwili zatrzymania posługiwał się kenkartą na nazwisko „Okulicz". Przeszedł śledztwo w Gestapo, więzienie na Montelupich. Wysła-ny do Obozu Oświęcimskiego wkrótce zmarł (przed 15 września 1942 r.). Dla Niemców pozostał do końca „Okuliczem" i nie był rozpoznany jako Okoń. Funkcję Komendanta Chorągwi pełnił przez 7 miesięcy.

Konspiracyjna „ciotka” otrzymała od Komendanta Obozu Koncentracyjnego w Oświęcimiu telegram, nadany po niemiecku 15 września 1941 roku. W polskim tłumaczeniu brzmi:

„Paulina Trusz

ul. Garncarska 6/2

Kraków

Siostrzeniec Okulicz Stanisław zmarł w obozie koncentracyjnym

Komendant”


***

Każde aresztowanie harcerzy a szczególnie aresztowania Komendantów Chorągwi rwały ciągłość pracy. Najpierw należało zawiesić działalność, przerwać na pewien czas kontakty, przeczekać fazę represji niemieckich, łączyło się to z potrzebą zmiany miejsca zamieszkania, niekiedy wyjazdu z Krakowa. Nadchodziły refleksje i domysły - trafne lub nietrafne - skąd przyszło zag-rożenie. Po kilku tygodniach zwykle rozkręcano działalność. Okazywało się, że pewną grupy gubiły się i czasem już do końca wojny nie nawiązano z nimi kontaktu.


*

Tak było z XV KDH, której drużynowy Władysław Mitkowski nie nawiązawszy łączności z Szarymi Szeregami przyłączył swą drużynę organizacyjnie do „Żelbetu” (oddział AK w Krakowie). Druh drużynowy W. Mitkowski został zastrzelony przez Niemców 24.VI.1942 r. w ogrodzie przy ul. Twardowskiego 99 podczas próby ucieczki.

Podobny los był Tajnej Drużyny Harcerzy im. Zawiszy Czarnego powstałej w 1942 roku, która w lipcu 1943 r. zmieniła nazwę na im. Władysława Sikorskiego.

Działała ona na terenie Prokocimia i Woli Duchackiej, skupiając w dużej części byłych członków przedwojennej XVII Kolejowej DH w Prokocimiu. Drużyna ta pracowała samodzielnie, a później w łączności a 19 plutonem VIII kompanii „Żelbetu” (AK). Do tego plutonu przechodzili starsi harcerze. Drużynowymi byli: Leon Piątkowski, który w lipcu 1943 r. przeszedł do pracy wojskowej, a następnie Tadeusz Sobesto „Łoś” .

Inna grupa harcerzy wywodząca się z XXIV KDH (Maciek Popek „Luśnia”, Jerzy Pieracki „Soroka") w latach 1941-1943 szukając łączności nawiązała kontakty z Harcerstwem związanym z kręgami katolickimi („Jasna Góra”), a następnie z Konfederacją Narodową. Ponieważ ideologia KN nie odpowiadała im, toteż poprzez Zbigniewa Potempę „Mirskiego” i Zbigniewa Sanakiewicza „Toporskiego” dołączyła do Szarych Szeregów. Były z tego powodu nawet niemiłe następstwa: M. Popek i J. Pieracki z Konfederacji Narodowej otrzymali wyroki śmierci za dezercję. Dopiero porozumienie się dowództw wyroki te anulowało.


[Okres Komendanta hm Eugeniusza Fika „Osk” marzec 1942 – marzec 1943]

Czwartym Komendantem Chorągwi Szarych Szeregów został hm Eugeniusz Fik „Osk”. Sprawami szkolenia wojskowego zajmował się Franciszek Baraniuk „Franek”, „Szulce”. Pion wydawniczo-propagandowy w dalszym ciągu prowadził hm Kazimierz Cyrus-Sobolewski „Słoneczny”, „Vis", Mieszkający stale w Myślenicach. Najbliższymi współpracownikami Komendanta byli hm Wincenty Mucha (Mościce), Adam Łukaszewski „Adam”, Józef Karcz „Józef".


*

W Krakowie-mieście w tym czasie, według meldunków, było około 300 członków Szarych Szeregów.

Łączniczką kolejnych Komendantów Chorągwi była Anna Przyborowska „Piskle", której mieszkanie rodziców przy ul. Łobzowskiej numer 27 służyło jako punkt kontaktowy.


*

Istniejące sekcje i drużyny dotychczas łączyły działalność harcerską ze szkoleniem wojskowym. Luźnym grupom środowiskowym nie narzucano organizacji w plutony lub kompanie. Za kadencji komendanta „Oska", zgodnie z wytycznymi Głównej Kwatery „Pasieki" w drugiej połowie 1942 r. przystąpiono do intensywnego szkolenia starszych harcerzy na Kursach Podchorążych Piechoty. Organizatorem szkolenia z ramienia Chorągwi był Franciszek Baraniuk „Franek", „Szulce", który został skontaktowany z oficerem szkoleniowym Komendy Miasta AK por. Jesionowskim. Przydzieloną kadrę instruktorów tych kursów stanowili: kpt. (mjr) Henryk Janjurek „Ryś" jako d-ca Szkoły Podchorążych Szarych Szeregów w Krakowie, por. Janusz Gracz „Korczak”, który miał nadzór nad wyszkoleniem, ppor. art. M. Milewski „Cyrus", ppor. NN „Konik", pchor. Michoń. Później doszli por. Alfred Łaskawski „Jastrzębiec”, sierż. pchor. Zbigniew Śniegowski „Jemioła” ogniomistrz pchor. Zdzisław Pieracki „Karo”. Trzej ostatni stanowili własną kadrę Szarych Szeregów. Z ramienia AK zajęcia i egzaminy lustrował por. Dadak „Doktor", „Dur". Zajęcia w piątkach odbywały się w prywatnych mieszkaniach lub w lokalach urzędów niemieckich po godzinach pracy.


*

Ćwiczenia terenowe przeprowadzane sekcjami lub drużynami w okolicach Pychowic, Kostrza, Tyńca, lasku Wolskiego, Bielan, Mydlnik, Skały Kmity, w Dolinach Bolechowickiej i Kobylańskiej. We wrześniu 1943 r. przeprowadzono manewry szkoleniowe na szczeblu plutonów, przy założeniu:

- obrona w rej. Kostrza, z wycofywaniem się na Koło Tynieckie, ostatnia linia oporu na Wale Wiślanym w pobliżu skrzyżowania z drogą Kraków-Tyniec. Obronę organizował pchor. „Mirski"

- grupa atakująca zajęła podstawę wyjściową na końcu wsi Pychowice z rozpoznaniem npla i rozwinięciem się do natarcia w kierunku zachodnim. Tą grupą dowodził pchor. „Toporski". Obserwatorem i rozjemcą był instruktor wyszkolenia wojskowego Szarych Szeregów „Jemioła”. Omówienie przeprowadzonych ćwiczeń nastąpiło na plaży wiślanej, osłoniętej wiklinami, a rozproszenie w różnych kierunkach, również poprzez przepłynięcie Wisły na lewy brzeg. Manewry należało uznać za udane, chód przyczyniły się do wzajemnej dekonspiracji, szczególnie wśród harcerzy znających się z przedwojennych czasów.


*

W listopadzie 1942 r. aresztowano Ignacego Fika, brata Eugeniusza. Spowodowało to, że „Osk" musiał się ukrywać i czasowo zamieszkał pod Krakowem. Taka sytuacja utrudniała pracę Komendy Chorągwi i dlatego Eugeniusz Fik meldując o tym prosił GK o zwolnienie z funkcji. Nastąpiło to dopiero po kilku miesiącach w marcu 1943 r. Tak więc hm Eugeniusz Fik „Osk" zakończył swą kadencję komendanta Chorągwi formalnie po12 miesiącach, praktycznie wcześniej, gdy musiał Kraków opuścić.


[Okres Komendanta hm Edwarda Heila „Jerzy” marzec 1943 – 8.05.1944]

Na piątego Komendanta Chorągwi w Krakowie powołano druha hm Edwarda Helia „Jerzego”. Przechodząc do pracy w Szarych Szeregach pozostał on na dotychczasowej funkcji zastępcy szefa Biura Informacji i Propagandy BIP przy Komendzie Okręgu AK w Krakowie.

Najdłuższa, bo 14-miesięczna kadencja „Jerzego" doprowadziła do największego rozkwitu działalności. Przypadła ona w okresie, kiedy od końca 1942 r. GK wprowadziła reorganizację z podziałem na „Zawiszę", „Bojowe Szkoły” i „Grupy Szturmowe”[1]. Na komendanta „Zawiszy” w Krakowie „Jerzy” powołał phm Kazimierza Lisińskiego „Liska”.


*

W marcu 1943 r. utworzono harcerską kompanię „Bartek", której pierwszym dowódcą został por. Tomczyk „Graba". Po paru miesiącach - w sierpniu - funkcję dowódcy kompanii przejął por. Alfred Łaskawski „Jastrzębiec”, dotychczasowy zastępca „Graby".

Kompania składała się z trzech plutonów „Danuta", „Ewa" i „Felicja". Kompania wchodziła w skład batalionu ochrony sztabu Okręgu AK (zgrupowanie „Wawel"). Dowódcą batalionu był mjr Franciszek Lang „Lampart".


*

W planach „Jerzego" było utworzenie jeszcze dwóch kompanii harcerskich: „Maciek" i „Wojtek". Dziś brak danych, aby określić jak daleko zostały zaawansowane te projekty. Plutony „Alicja", „Barbara” i „Cecylia" miały tworzyć kompanię „Maciek".


*

W archiwum Szarych Szeregów w Warszawie zachowała się notatka z datą 10.IV.1943, dotycząca składu komendy chorągwi "Smok":

- kdt. Chor. „Jerzy” hm Edward Heil lat 39 prawnik

- z-ca kdta „Komar” hm Wincenty Mucha lat 33 tech-chemik

członkowie:

- „Osk” hm Eugeniusz Fik lat 36 drukarz

- „Adam” Adama Łukaszewski lat 36 dypl. rolnik

- „Gruby” N.N. lat 41 dypl. rolnik

- „Vis” hm Kazimierz Sobolewski lat 32 teletechnik

- „Słoneczny”


[Dramatyczne losy plutonu „Alicja"]

Dramatyczne były losy plutonu „Alicja", często nazywanego plutonem podgórskim, gdyż większość jego członków zamieszkiwała lewobrzeżną dzielnicę Krakowa.

Oficer Kedywu, mgr Czesław Skrobecki - który sam nigdy nie był harcerzem - napisał historię tego plutonu. Poniżej cytujemy krótką relację mec. Skrobeckiego:

"... W dzielnicy Kraków-Podgórze „Szulce" wiosną 1949 r. zorganizował pluton Szarych Szeregów pod kryptonimem „Alicja". Dowódcą tego plutonu został Mieczysław Barycz ps. „Lis”, „Jacek”, a „Szulce” sprawował nad nim bezpośrednią opiekę.

W plutonie ale można było utrzymać odpowiedniej dyscypliny i zasad konspiracji z uwagi na to, że wszyscy znali się nawzajem, utrzymywali kontakty z młodszymi kolegami, a nade wszystko rwali się żywiołowo bez odpowiedniego przygotowania do samodzielnych różnych akcji sabotażowych i dywersyjnych.

W tej sytuacji w lipcu 1943 r. „Jerzy" postanowił cały pluton oddać do dyspozycji Kedywu (Kierownictwo Dywersji) Armii Krajowej, zastrzegając sobie zachowanie dotychczasowej przynależności do Szarych Szeregów, które miały nadal sprawować nad plutonem pieczę wychowawczą. „Jerzy” miał nadzieję, że Kedyw upora się ze wszystkimi kłopotami i zaprowadzi w plutonie ład i dyscyplinę. Z ramienia Kedywu dowództwo nad plutonem objął por. Ryszard Nuszkiewicz ps. „Powolny" (przypis – „cichociemny"). Pluton liczył około 50 chłopców i 12 dziewcząt. Broni nie posiadał. „Powolny" zaczął pracę z plutonem od szkolenia, które obejmowało zasady konspiracji, naukę o broni, naukę strzelania, minerkę, sabotaż, zdobywanie broni itp. Najpierw teoretycznie, a następnie praktycznie w normalnych akcjach sabotażowo-dywersyjnych a w końcu w akcjach na konfidentów.

W początkach września 1943 r. w plutonie zaczęły ale aresztowania i trwały do kwietnia 1944 r. Największe nasilenie aresztowań miało miejsce w październiku i listopadzie 1943 r. Ujęto prawie wszystkich chłopców i dwie dziewczyny. Do tak tragicznego losu plutonu przyczynił się w poważnej mierze jeden a jego członków Sławomir Mądrala ps.”Pirat", który po aresztowaniu go razem z innymi kolegami, przyjął współpracę z Gestapo i wydawał w ich ręce dawnych swoich kolegów i przyjaciół. W egzekucjach ulicznych, więzieniach i obozach koncentracyjnych straciło życia ponad czterdziestu chłopców i jedna dziewczyna. Zdrajca Sł. Mądrala został zastrzelony z wyroku Sądu Polski Podziemnej w dniu 31.III.1944 roku.

Prawie wszyscy członkowie plutonu zginęli, oddając swoje młode życie za wolność Ojczyzny, wierni ideałom harcerskim, na których się wychowali. Nie znany jest drugi tak tragiczny wypadek, aby cały oddział wyginął choćby w bezpośredniej walce z wrogiem. Tragiczniejsze jednak jest to, że ten nadzwyczaj ofiarny oddział młodych chłopców i dziewcząt Szarych Szeregów został zupełnie zapomniany. Nie został w żadnej formie upamiętniony. Starsze pokolenie, wśród którego żyli, walczyli i ginęli młodzi patrioci-harcerze, niewiele może powiedzieć na ich temat. Obecne pokolenie nic o nich nie wie. Młodzież harcerska nawet w samym Podgórzu nie ma możliwości z ich dziejów czerpania wzorów jak żyć, pracować, cierpieć, a gdy zajdzie tego potrzeba, oddać swe życie dla Ojczyzny. I to jest najsmutniejsze.” Tyle relacji mgr Cz. Skrobeckiego.

Po aresztowaniach M. Barycza „Lisa", „Jacka" i Fr. Baraniuka „Szulcego" ostatnim dowódcą plutonu był kpr. pchor. Wiesław Zapałowicz „Miś".


[Okres Komendanta hm Wincentego Muchy „Komar” maj 1944 – 18.01.1945]

„Komar” utrzymywał łączność z Warszawą, gdyż był przewidywany na następcę „Jerzego", jeśli ten z jakichkolwiek powodów nie mógłby pełnić swej funkcji. Prawdopodobnie już od wiosny B. Heil liczył się z możliwością aresztowania.

A kiedy to nastąpiło, wizytator „Pasieki" – „Ryszard” ustanowił nowym komendantem chorągwi „Smok" hm Wincentego Muchę „Komar" zamieszkującego i pracującego w Mościcach pod Tarnowem.


*

Sytuacja wytworzona letnią ofensywą Armii Czerwonej, akcją "Burza" na terenie Inspektoratu AK Tarnów uniemożliwiła kdtowi chor. „Komarowi" łączność a Krakowem. W grudniu postanowił, że wschodnią część Chorągwi (Jasło, Krosno, Pilzno, DąbrowaTarnowska, Tarnów i Mościce) będzie kierował osobiście. A zachodnią część Chorągwi wraz z Krakowem powierzył swemu zastępcy hm. K .Sobolewskiemu „Vis", przebywającemu stale w Myślenicach - pozostawiając mu samodzielność w działaniu przy zerwanej łączności. Napięta sytuacja w ostatnich tygodniach okupacji utrudniała „Visowi" przyjazdy do Krakowa tak dalece, że nie przejawiał już żadnej działalności. Wyręczał go w pełnieniu funkcji druh phm (hm) Kazimierz Lisiński „Lisek", który nawiązał i utrzymywał kontakty z Główną Kwaterą Szarych Szeregów „Pasieką" z siedzibą w Krakowie.


***

Pluton „Barbara” organizował, a następnie dowodził nim kpr. pchor. Jerzy Klelski ps. „Nik". Aresztowany wiosną, figuruje pod nr 112 na liście skazanych na karę śmierci z dnia 6 kwietnia 1944 r. Na tej samej liście pod nr 13 znajduje się jego brat Tadeusz Kielski „Tad", też z Szarych Szeregów. Do kadry tego plutonu należał kpr. pchor. Władysław Wiśniak „Mik”. Pluton ten przewidziany był do dyspozycji komendanta chorągwi „Jerzego". Dalsze losy plutonu „Barbara" nie są znane.

Dowódcą plutonu „Cecylia" był kpr. pchor. Franciszek Baraniuk „Franek”, „Szulce” - prawdopodobnie będący w tym czasie zastępcą komendanta chorągwi do spraw wojskowych. Aresztowany we wrześniu 1943 r. został skazany na karę śmierci 28.X.1943 r. Zginął w egzekucji publicznej przy ul. Szerokiej. Losy plutonu „Cecylia” również nie są znane.

Tak więc kompania „Maciek", która miała osiągnąć gotowość organizacyjną na jesieni 1943 r. - do marca 1944 r. uległa całkowitemu rozbiciu.


***

W zamiarze krakowskiego „Ula" leżało utworzenie trzeciej kompanii o kryptonimie „Wojtek". Kompania ta miała powstać ze starszej młodzieży harcerskiej z szeregów „Zawiszy" oraz z nadwyżek osobowych kompanii „Bartek" i „Maciek” - np. 60 ludzi z przewidzianym na dowódcę plutonu kpr. pchor. NN „Panterą”. Prawdopodobnie do kadry tej kompanii przewidziani byli kpr. pchor. Adam Kania „Akant", kpr. pchor. Edward Więcek „Żmija". Kompania „Wojtek” miała być zorganizowana do końca grudnia 1943 r. Na przeszkodzie tego zamierzenia stanęły jesienne aresztowania.

Tak więc zamiast planowanego batalionu harcerskiego o kryptonimie „Wawel”, kompania „Bartek" weszła w skład batalionu ochrony sztabu Okręgu AK w Krakowie. Dowódcą batalionu był początkowo Karol Piskorz ps. „Ścigaj", a następnie Franciszek Lang „Lampart".


Planowany rozwój batalionu harcerskiego

Zgrupowanie „Wawel” – AK

Batalion Szarych Szeregów

Kompania „Bartek” – plutony: „Danuta”, „Ewa”, „Felicja”

Kompania „Maciek” – plutony: „Alicja”, „Barbara”, „Cecylia”

Kompania „Wojtek” – plutony: ?


Pluton „Alicja” – przeszedł do „Kedywu”

d-cy plutonu: pchor. „Lis”, „Jacek” (+1943), pchor. „Franek”, „Szulce” (+1943), pchor „Miś”.

Pluton „Barbara” – w dyspozycji kdta Chorągwi

d-ca plutonu: pchor. „Nik” (+1943)

Pluton „Cecylia”

d-ca plutonu pchor. „Franek”, „Szulce” (+1943)


*

Na wiosnę 1943 r. "Szulce" zameldował komendantowi chorągwi „Jerzemu” gotowość organizacyjną kompanii „Bartek". Organizowała się ona częściowo z działających dotychczas luźno sekcji i drużyn, 'oraz z nowego zaciągu. Władze AK mianowały dowódcę kompanii i jego zastępcę z oficerów z poza harcerstwa.


*

Kompania „Bartek” – od marca 1943 r. do sierpnia 1943 r.

Dowódca kompanii por. „Graba”

Zastępca d-cy por. „Jastrzębiec”


Pluton „Danuta”

d-ca plutonu: pchor. „Osa”


Pluton „Ewa”

d-ca plutonu pchor. „Mirski” (+1943)


Pluton „Felicja”

d-ca plutonu ppor. Zb. Karp „NN”


*

Czas od jesieni 1943 r. do lata 1944 r. był okresem najintensywniejszego szkolenia wojskowego w kompanii. Kursy podchorążych kończyły się egzaminami, składanymi przed komisją oficerów, przysyłanych przez dowództwo AK. Kursy podoficerskie prowadzono i egzaminowano przez własną kadrę. Dowódcy plutonów, drużyn i sekcji odbywali systematyczne zajęcia szkoleniowe -teoretyczne i praktyczne w terenie - na poziomie strzelca.

Kompania okrzepła i na wiosnę osiągnęła swój optymalny stan.


*

Kompania „Bartek" - stan na czerwiec 1944 r.

dowódca kompanii: por. „Jastrzębiec" (od sierpnia 1943 r.)

zastępca d-cy: ogniomistrz-pchor.”Karo"


Pluton „Danuta"

d-ca plutonu pchor. „Osa"

z-ca d-cy pochr.”Broniec” (+1944) od 5.V.1944 r. pchor. „Jastrzębiec II”

I. d-ca drużyny pchor. „Broniec" od 5.V.1944 r. pchor. „Jastrzębiec II”; z-ca ?

II. d-ca drużyny pchor. „Zbroja”; z-ca pchor. „Mazur”

III. d-ca drużyny pchor."Turek"; z-ca ?


Pluton „Ewa”

d-ca plutonu pchor. „Mirski" (+1944/

z-ca d-cy pchor. „Orlot"

I. d-ca drużyny pchor. „Orlot”; z-ca ?

II. d-ca drużyny pchor. „Jeż”; z-ca pchor. „Piach”

III. d-ca drużyny pchor. „Zbyszko”; z-ca pchor. „Wład”

IV. d-ca drużyny pchor. „Bolko”; z-ca ?


Pluton „Felicja”

d-ca plutonu pchor. „Toporski” (od XI.1943)

z-ca d-cy pchor. „Szreniawa”

I. d-ca drużyny pchor. „Szreniawa”; z-ca pchor. „Soplica”

II. d-ca drużyny pchor. „Soroka”; z-ca pchor. „Roman”

III. d-ca drużyny pchor. „Światopełk”; z-ca pchor."Luśnia" (1944)

IV. d-ca drużyny pchor.”Wiktor"; z-ca pchor."Myśliński"


*

Pluton „Felicja" posiadał przez pewien czas (1942-43r.) silną drużynę zamiejscową w Skawinie, pod dowództwem pchor. „Soroki". Należeli do niej m.in. Stanisław Miś (+), bracia Czarnotowie. Drużyna ta została przekazana do oddziałów miejscowych Armii Krajowej.


*

Na jesieni 1943 r. powstał projekt utworzenia w Poroninie pod Zakopanem w ramach kompanii „Bartek" plutonu ćwiczebnego, m.in.: dla spalonych i muszących natychmiast opuścić Kraków. W dalszej perspektywie miał to być punkt przerzutowy do górskiej partyzantki. W pierwszej „załodze" w Poroninie przebywali Andrzej Szefer-Wachlowski i Stanisław Gebchard, którzy tam rozbrajali Niemców. Gestapowiec zakopiański Molec (?) nie oddał broni na wezwanie i został zastrzelony. Później A. Szefer i S. Gebchard transportując broń, na stacji w Poroninie zostali aresztowani. Dzięki granatowemu policjantowi worki z bronią uległy zamianie na szmuglowane kartofle. Szofer przeżył obóz koncentracyjny w Gross-Rosen.


Przypisy:

  1. W Krakowie do końca działalności nie przeprowadzono rozdziału pomiędzy GS i BS. Stąd terminy te nie były w użyciu.

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi