Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Stanisław Piwowarski, Generał Brygady Julian Filipowicz, organizator i komendant Okręgu Krakowskiego Służby Zwycięstwa Polski i Związku Walki Zbrojnej


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

[w:] Krzysztofory 20 (1998 rok)
(Fragment – część dotycząca konspiracji w Krakowie)



(...)

W kilka dni po zakończeniu działań, wojennych podjął on kontakt z Dowódcą Głównym Służby Zwycięstwu Polski, gen. bryg. Michałem Tokarzewskim-Karaszewiczem pseudonim „Torwid". Około 10 października 1939 roku został przez niego wyznaczony na dowódcę tej organizacji w Krakowie. Zasięg uprawnień dowódcy SZP w Krakowie miał pokrywać się z ob-szarem byłego Dowództwa Okręgu Korpusu Nr V (Kraków), a ponadto obejmować tereny okupacji niemieckiej należące przed wojną do DOK Nr X (Przemyśl).

Przyszłe dowództwo SZP swoją rolą i zadaniami miało odpowiadać dawnemu DOK. Dowódca SZP miał być pełno-prawnym pod każdym względem przełożonym wszystkich jednostek, oddziałów i służb utworzonych na swoim terenie. Miał również zorganizować pełnowartościowy sztab wyższego związku taktycznego.

W tym znaczeniu posługiwano się w Krakowie, adekwatnymi wobec tak rozumianych i realizowanych zadań, nazwami: Okręg Krakowski, Dowódca Okręgu, Komisarz Cywilny Okręgu, przewodniczący Krakowskiej Okręgowej Rady Politycznej SZP, co nie w pełni zgadzało się z zapisami Statutu SZP.

Do pierwszych zadań pułkownika Juliana Filipowicza miało należeć utworzenie ośrodków dowódczych i siatki dowodze-nia terytorialnego, aż do szczebla gminy włącznie, powołanie terytorialnych garnizonów SZP dla wznowienia wojskowej administracji kraju oraz inicjowanie i organizowanie walki bieżącej z okupantem. Nadto miał on rejestrować powstające lub odtwarzające swoje sieci organizacje paramilitarne jako części składowe Sił Zbrojnych w Kraju.

Julian Filipowicz przybył do Krakowa 20 października 1939 roku. Grunt dla jego pierwszych działań przygotowała tutaj wizyta Dowódcy Głównego SZP, gen. bryg. M. Tokarzewskiego-Karaszewicza, który — podczas kontaktów zorganizowanych przez swoją wysłanniczkę. Annę Zielke, pseudonim „Nina" i siostrę gen. bryg. Janusza Gąsiorowskiego Wandę Marokini, pseudonim „Jadwiga" — odbył ważne spotkania polityczne, zaprzysiągł kilku członków krakowskiej Okręgowej Rady Politycznej i dokonał ustaleń odnośnie podziału organizacyjnego Okręgu.

Dowódcy Okręgu Krakowskiego SZP przydano w Warszawie na współtowarzyszy: byłego szefa wydziału Państwowego Urzędu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego, podczas wojny dowódcę III batalionu 29 Pułku Piechoty, mjra Jana Ochockiego, pseudonim „Jaś" — „Kabat" —„Maria"[1] oraz oficera Wołyńskiej BK, podporucznika nieznanego nazwiska, pseudonim „Słomka"[2].

Pułkownik Julian Filipowicz nawiązał kontakt z dyrektorem Miejskich Wodociągów, dawnym legionistą i członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej dr. Tadeuszem Orzelskim (pseudonim „Tadeusz")[3]; z przewodniczącym Zarządu Głównego Organizacji Orła Białego[4] mjr. Kazimierzem Kierzkowskim (pseudonim „Prezes"); z kierownikiem Wydziału Wojskowego[5] tej organizacji ppłk. dypl. Józefem Kazimierzem Plutą-Czachowskim (pseudonim „Gołdyn")[6]. Po uchwyceniu tej łączności nowy dowódca Okręgu podjął działania na rzecz uformowania Dowództwa i utworzenia sieci organizacyjnej Okręgu Krakowskiego SZP.

Przy powoływaniu Dowództwa Okręgu i dowództw powiatowych wykorzystywano ludzi przydzielonych z komórki kiero-wniczej OOB, przez Organizację Wojskową PPS (tj. Gwardię Ludową)[7] oraz spośród osób przysłanych przez Dowództwo Główne SZP z Warszawy.

W pierwszych dniach listopada 1939 roku zostało uformowane Dowództwo Okręgu SZP. Pułkownik dyplomowany Julian Filipowicz, pseudonim „Róg" - „Pobóg" — „Kogan" obsadził wszystkie podstawowe funkcje: szefem sztabu został mjr Jan Cichocki, pseudonim „Jaś" — „Kabat", — „Maria", adiutantem — ppor. „Słomka"[8], szefem wydziału organizacyjnego mjr Władysław Galica, pseudonim „Bródka" — „Dulęba" — „Kozica"[9], szefem wydziału informacyjnego —- kpt. Feliks

Tadeusz Polkowski, pseudonim „Rosa"[10], szefem wydziału wyszkolenia i walki — por. Ewald Migula, pseudonim „Paweł"[11], szefem wydziału politycznego — kpt. Zygmunt Kłopotowski, pseudonim „Konar"[12], kwatermistrzem — NN, szefem łączności — mjr Florian Mieczysław Cerkaski, pseudonim „Florian"[13], zastępcą szefa łączności kpt. Leopold Piątkiewicz, pseudonim „Leopold"[14], komisarzem cywilnym — dr T. Orzelski, pseudonim „Tadeusz".

Przy Dowództwie Okręgu w okresie od października do grudnia 1939 roku ukształtowała się wokół T. Orzelskiego krakowska Okręgowa Rada Polityczna, jako odpowiednik Rady Obrony przy Dowództwie Głównym SZP. Tworzyli ją: Józef Cyrankiewicz (PPS), Stanisław Mierzwa (Stronnictwo Ludowe), dr Tadeusz Surzycki (Stronnictwo Narodowe), dr Mikołaj Kwaśniewski (Stronnictwo Demokratyczne), Władysław Tempka (Stronnictwo Pracy) i mjr K. Kierzkowski (OOB).

Sprawy kancelarii, służby wewnętrznej, poczty, lokali, służby kurierskiej i łącznikowej Dowództwa Okręgu prowadziły: Helena Mayerówna (później Wawrzkiewiczowa), pseudonim „Helena"[15], Wanda Grzybowska, pseudonim „Wanda"[16], W. Marokini, pseudonim „Jadwiga"[17], Jadwiga Żurowska, pseudonim „Jadwiga Wysocka"[18] i Zofia Żurowska, pseudonim „Zofia"[19]. Pierwsze lokale pracy Dowództwa Okręgu mieściły się przy ulicy Krupniczej 51[20] i 23[21], przy ulicy Zwierzynieckiej 7, 14[22] i 19, przy ulicy Sławkowskiej 24[23] i przy ulicy Franciszkańskiej 4[24]. W początkowych tygodniach swej pracy koncepcyjnej i organizacyjnej pierwszy zespół SZP uwzględnił uwagi i spostrzeżenia przekazane mu jeszcze 22 października przez dowódcę głównego organizacji, który po swej wyprawie na południe kraju (Tarnów, Wierzchosławice, Miechów, Kielce, Sosnowiec, Częstochowa, Katowice, Skoczów) przybył jeszcze raz do Krakowa na spotkanie z obecnym tu pułkownikiem „Rogiem", aby przedyskutować z nim sprawy wydzielenia z Okręgu Krakowskiego SZP Podokręgu Zagłębiowskiego (jako samodzielnego) i Podokręgu Śląskiego SZP (jako podporządkowanego).

W okresie trzech miesięcy (listopad 1939 — styczeń 1940) obszar między dawną granicą państwową polsko-niemiecką a nowo utworzonym kordonem granicznym Generalnego Gubernatorstwa z III Rzeszą wypełniły własnymi strukturami Podokręg Śląski i Podokręg Zagłębiowski. Ten pierwszy obejmował początkowo teren województwa śląskiego, sięgał na tereny nadodrzańskie i na przełomie lat 1939—1940 przejął uprawnienia w pasie byłych powiatów Żywiec, Biała i Wadowi-ce (w tym ostatnim przypadku tylko część powiatu). Na organizatora tego Podokręgu został wyznaczony por. rez. Józef Korol, pseudonim „Starosta". Podokręg Śląski został usamodzielniony jako Okręg Śląski w lutym 1940 roku dopiero w ramach Obszaru Związku Walki Zbrojnej Nr IV. Podokręg Zagłębiowski SZP został utworzony w oparciu o byłe powiaty: Będzin, Zawiercie, Olkusz J Chrzanów (w przypadku dwóch ostatnich dotyczyło to tylko ich części). Jako pozakordonowa formacja konspiracyjna był związany współpracą zarówno z Dowództwem Okręgu Kieleckiego (z tytułu zaplecza i przyna-leżności do województwa kieleckiego), jak i z Dowództwem Okręgu Krakowskiego (z tytułu silnych powiązań z Krakowem i zależności operacyjnej). Jego dowódcą został ppłk Henryk Kowalówka, pseudonim „Skawa". Podokręg Zagłębie w składzie Obszaru ZWZ Nr IV znalazł się ostatecznie w kwietniu 1940 roku. Należała d o niego od tego momentu część zachodnia powiatu Częstochowa, włączona do III Rzeszy, jak i miasto, pozostawione w GG.

Do końca 1939 roku siatka organizacyjna SZP objęła teren Okręgu, zaś na przełomie lat 1939 i 1940 pułkownik dyplomowany „Róg", kierując się względami konspiracyjno-wojskowymi podzielił organizacyjnie Okręg (z wyłączeniem Podokręgów Śląskiego i Zagłębiowskiego) na dziesięć rejonów (późniejsze inspektoraty rejonowe) z dowódcami dyspozycyjnymi (późniejszymi inspektorami) na czele, podległymi mu bezpośrednio. W przypadku jednostek wyłączonych rejony z dowódcami dyspozycyjnymi (podległymi dowódcy Okręgu poprzez dowódcę Podokręgu) utworzono na Śląsku, natomiast w przypadku Zagłębia funkcję dowódcy dyspozycyjnego spełniał dowódca tego Podokręgu.

W lutym 1940 roku Okręg pokryty był pełną siecią dowództw powiatowych i miał około 15 dowódców dyspozycyjnych (inspektorów). W stadium formowania znajdowały się placówki, najmniejsze ogniwa w strukturze SZP, budowane z „trójek" i „piątek".

W październiku-listopadzie 1939 roku SZP wytyczała drogi łączności z Warszawy poprzez Południową Polskę, Słowację i Węgry do Budapesztu. Kraków stanowił zarówno wyjściowe, jak i docelowe miejsce łączności zagranicznej. Okręg, niezależnie od prac Centrali, przystąpił do samodzielnego organizowania szlaków kurierskich na Węgry. Pierwsze trasy przerzutowe budowała na terenie Okręgu SZP podporządkowana tej organizacji OOB. Nadzór nad ekipą objęli z ramienia OOB mjr Józef Kopecki, pseudonim „Gala" — „Skałka" (szef referatu organizacyjnego Komendy Głównej OOB), a ze strony Okręgu Krakowskiego SZP kpt. Józef Prus, pseudonim „Adolf.

Tereny przygraniczne zostały podzielone na trzy odcinki przerzutowe: Nowy Targ („Turbacz"), Nowy Sącz („Lubań" i „Poprad") i Baligród („San"). Kierownikiem krakowskiego etapu została W. Marokini, pseudonim „Jadwiga" (ul. Pomorska 1). Dowództwo Okręgu przystąpiło do zorganizowania w Krakowie licznych punktów kontaktowych dla przerzutów na Śląsk i do Zagłębia oraz do Lwowa.

W październiku i listopadzie 1939 roku na terenie Okręgu pojawiły się liczne wojskowe i cywilne, ogólnopolskie i lokalne, poważne i niepoważne, prowadzone ostrożnie i lekkomyślnie inicjatywy konspiracyjne, których, dynamika, przy partyjnych rozdźwiękach i odrodzeniu się dawnej opozycyjności w stosunku do czynników rządowych, groziła rozkonspirowaniem rodzącego się podziemia. Stąd też emisariusze — organizatorzy SZP starali się podporządkować przywódców lokalnych organizacji lub kierowników terenowych oddziałów ogólnopolskich związków swojemu nadzorowi, by urealnić istniejące inicjatywy i zapobiec niepotrzebnym i zapewne dotkliwym stratom, niesionym przez niski poziom pracy podziemnej pierwszego okresu konspiracji. Kiedy w Okręgu tworzyła się sieć organizacyjna i komórki dowodzenia SZP, w Krakowie zawiązywali własną organizację wojskową, zwaną od pierwszych liter nazwisk założycieli „Kaerge", płk Tadeusz Komorowski, pseudonim „Korczak". ppłk dypl. Klemens Rudnicki, pseudonim „Józef” i płk Edward Godlewski, pseudonim „Jerzy". Twórcy tej organizacji, podobnie jak wielu wojskowych po klęsce wrześniowej 1939 roku, uważali (z uwagi na brak pełnej informacji o obliczu polityczno-wojskowym powstającego podziemia oraz o posiadanych mandatach od Naczelnego Wodza i Rządu RP), że dowódca główny SZP jest „samozwańczym uzurpatorem". Wchodząc głębiej w teren „Kaerge" natrafiła na siatki organizacyjne i dowódcze SZP. W ten sposób pod koniec grudnia 1939 roku doszło do spotkania mjra J. Ochockiego z ppłk. dypl. K, Rudnickim. Wkrótce potem zetknęli się ze sobą Julian Filipowicz i Tadeusz Komorowski. W wyniku przeprowadzonej rozmowy ustalili oni, że do czasu uzyskania rozkazów i instrukcji dla SZP z Warszawy, a dla „Kaerge" z Paryża będą ściśle konsultować ze sobą swe poczynania

Tymczasem OOB we współpracy z SZP prowadziła już na terenie Okręgu rozległą działalność na odcinku walki wojskowej i cywilnej, tworząc szeroko zakrojoną strefę polskiej przeciwakcji wobec rozpoczętych od pierwszych dni okupacji niszczycielskich poczynań okupanta. Na terenie Okręgu wykonano pojedyncze akcje odwetowe.

Przygotowywano się do walki z eksploatacją terenów roponośnych (Jasło, Krosno, Gorlice), z transportem surowców i żywności ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich do III Rzeszy (prowadzonych zwłaszcza linią kolejową Przemyśl — Kraków — Katowice) oraz z wywozem ludzi do Niemiec. Przystąpiono do działań wywiadowczych, sabotażowych i dywersyjnych. Uruchomiono z rozmachem działalność propagandową.

Po powrocie w połowie stycznia 1940 roku kuriera do Budapesztu, por. Włodzimierza Ledóchowskiego, wysłanego tam przez płka „Korczaka" — który przywiózł do Krakowa dokumenty o utworzeniu przez Rząd RP organizacji Związek Walki Zbrojnej z gen. broni Kazimierzem Sosnkowskim, „Godziembą", na czele, o podziale Kraju na sześć obszarów ZWZ i o przekazaniu w ręce komendanta Obszaru ZWZ Nr I (Warszawa) funkcji regulującego wszystkie sprawy pod okupacją niemiecką — płk T. Komorowski przystąpił do pertraktacji z pułkownikiem „Rogiem", ażeby dokonać szybkiego połączenia obu organizacji. Płk „Korczak" bez zastrzeżeń podporządkował się ZWZ, przekazując tej organizacji kilka tysięcy dobrze zorganizowanych żołnierzy, natomiast drugi dowódca, oświadczając gotowość oddania szeregów swej konspiracji do ZWZ, oczekiwał na ostateczną decyzję w tej sprawie ze strony gen. bryg. „Torwida".

25 stycznia 1940 roku przybyli do Krakowa z zarządzeniami wykonawczymi utworzenia ZWZ płk dypl. Janusz Albrecht, pseudonim „Wojciech" —nowo mianowany szef Obszaru ZWZ Nr I, oraz mjr inż. Antoni Sanojca, pseudonim „Knapik", nadal pełniący funkcję szefa Wydziału Organizacyjnego Dowództwa Głównego SZP. Podczas swego pobytu w Krakowie przeprowadzili rozmowy z pułkownikiem dyplomowanym Julianem Filipowiczem, a potem jeszcze z innymi oficerami i postaciami krakowskiego życia politycznego. Poinformowali oni „Roga" i pozostałych rozmówców o treści Instrukcji nr l z4 grudnia 1939 roku w sprawie formowania ZWZ i o konieczności zreorganizowania dotychczasowego systemu konspiracji.

Pod Wawel dotarli wkrótce kurierzy Rządu RP; 7 lutego 1940 roku zameldował się dr Kazimierz Cwojdziński, „Stary", wiozący instrukcję dla płka T. Komorowskiego, mianowanego komendantem Obszaru ZWZ Nr IV, 28 lutego przybył rtm. Feliks Jerzy Szymański, „Konarski", przywożący pisemne upoważnienie dla płka „Korczaka", potrzebne dla prowadzenia rozmów scaleniowych, jak i inne materiały. W międzyczasie komendant Obszaru ZWZ Nr I, płk dypl. Stefan Rowecki, jako regulujący sprawy ZWZ pod okupacją niemiecką, przewidywał dla płka T. Komorowskiego funkcję swego zastępcy w obsadzie Obszaru ZWZ Nr I, zaś Okręg Krakowski SZP pod kierunkiem pułkownika „Roga" przystąpił do przeformowania się na Obszar ZWZ Nr IV.

Komendantowi Obszaru ZWZ Nr IV miały teraz podlegać: Okręg Krakowski, Okręg Śląski i Podokręg Zagłębiowski. Jego organizatorem i pełniącym obowiązki dowódcy był „Róg", spełniający równocześnie funkcję komendanta Okręgu Krakow-skiego ZWZ- Wyznaczenie tego oficera na p.o. komendanta Obszaru Nr IV wywołało — zdaniem płka T. Komorowskiego — dużą konsternację i opozycję ze strony „promorżowych" kół politycznych. Wpływowe postacie polityczne Krakowa były bowiem już „zainfekowane" postawą niechęci do sanacji, z którą w Krakowie utożsamiano wszystkich współpracowników gen. bryg. „Torwida", a więc i pułkownika dyplomowanego Juliana Filipowicza. Nie naruszało to jednak w niczym pozycji „Roga" jako wyższego dowódcy wojskowego.

Wobec dostarczenia z Paryża nominacji dla „Korczaka" na dowódcę Obszaru ZWZ Nr IV płk dypl. S. Rowecki anulował swój poprzedni rozkaz. W tym stanie rzeczy płk T. Komorowski objął przewidziane rozkazem obowiązki, dobierając na szefa sztabu Obszaru mjra J. Cichockiego. Komendantem Okręgu pozostał w dalszym ciągu pułkownik „Róg", natomiast szefem sztabu został mianowany mjr W. Galica. Istniejące w terenie organizacje wojskowe i paramilitarne, zarejestrowane w Dowództwie Okręgu SZP były teraz przyjęte przez ZWZ i wcielone do jego sieci terytorialnej.

Reorganizacja, dokonana pod kierownictwem „Roga" zakończyła się wiosną. 1940 roku, kiedy ostatecznie utworzono sieć dowodzenia terytorialnego Obszaru ZWZ Nr IV, okręgów Krakowskiego i Śląskiego oraz Podokręgu Zagłębie. W Okręgu Krakowskim powołano dziesięciu inspektorów terenowych (dowódców dyspozycyjnych) i 32 komendantów powiatów (obwodów). Do stanu zadowalającego rozbudowano również placówki terenowe, przeznaczone do wykonywania werbunku, ewidencji, szkolenia, realizacji zadań terytorialnych i specjalnych.

W związku z zakładanym od początku istnienia SZP i ZWZ powstaniem powszechnym, do zadań inspektorów należało opracowanie koncepcji działań bojowych w rejonie dwóch — czterech powiatów oraz przygotowanie dla tych terenów planów wykorzystania rezerw do zasilania oddziałów bojowych i użycia rezerw dla pewnych akcji pomocniczych. Później, już po opracowaniu szczegółowych planów powstania powszechnego, inspektorzy z utworzonymi przez siebie sztabami zaczęli wykonywać zadania, będące pośrednimi szczeblami dowodzenia pomiędzy Okręgiem a obwodami. Ukształtowały się wówczas i funkcjonowały do końca okupacji tak zwane inspektoraty rejonowe: Kraków, Miechów, Nowy Sącz, Tarnów, Krosno, Rzeszów, Przemyśl, Tarnobrzeg. W oparciu o dotychczasowy skład Dowództwa Okręgu SZP zreorganizowano Komendę Okręgu Krakowskiego ZWZ, do której wchodzili teraz: komendant Okręgu, szef sztabu oraz szefowie pięciu wydziałów (I — organizacyjno-personalny, II — wywiadu i kontrwywiadu, III — planowania walki i szkolenia., IV — kwatermistrzowski i V — łączności). Przy sztabie od początku rozbudował się pion propagandy i walki cywilnej, zaś od końca kwietnia 1940 roku również Związek Odwetu. Nowe struktury i sieć dowodzenia osiągnęły stan gotowości na l kwietnia.

Kiedy na Zachodzie rozpoczęły się niemieckie działania zaczepne, a przez teren Okręgu zaczęły przechodzić transporty zaopatrzenia z ZSRR do III Rzeszy, wówczas utworzone odcinki sabotażu, dywersji terenowej, lotne zespoły odwetu oraz rejony akcji kolejowej przyjęły je licznymi akcjami, dobrze zaplanowanymi i skoordynowanymi.

W tym czasie wywiad ofensywny posiadał swą sieć lub ogniwa we wszystkich ośrodkach przemysłowych Okręgu, sięgał swymi mackami do Wiednia, Kolonii i Hamburga. Agenci wywiadu znaleźli się we wszystkich niemieckich centralach, zlokalizowanych w Krakowie, Komendzie Miasta, żandarmerii i policji, na lotniskach, w rządzie GG, Dystrykcie, Dyrekcji Ostbahn i na stacjach kolejowych, w lokalach „Nur für Deutsche” itp. Wobec wojny na Zachodzie pilne wiadomości do bazy „Romek" w Budapeszcie przekazywała, przemieszczając się w rejonie Dobczyc i Myślenic lotna radiostacja Okręgu, dowodzona przez plutonowego podchorążego NN, pseudonim „Gacek".

Od lata 1940 do wiosny 1941 roku pracowały w Krakowie tajne laboratoria, sporządzające na użytek ZO sabotażowe środki zapalające i wybuchowe, specyfiki do akcji bakteryjnej („B") i toksycznej („T"). Wiosną 1940 roku zespoły likwidacyjne wykonały w Krakowie i terenie pierwsze wyroki na zdrajcach narodu i organizacji.

Ewidencja akcji dywersyjnych i sabotażowych, przeprowadzanych przez ZO, wykazuje poważny dorobek poszczególnych zespołów i siatek, powoływanych praktycznie na terenie każdego powiatu w dużych skupiskach przemysłu, na ważnych liniach komunikacyjnych i w rejonie stacjonowania jednostek nieprzyjaciela. Uderzenia na transport notowane są w zasadzie na linii kolejowej Katowice — Kraków — Przemyśl, sabotaże i dywersja techniczna w zakładach dawnego Centralnego Ośrodka Przemysłowego i w zagłębiu naftowym, akcje uwolnienia osób przeznaczonych na wyjazd do III Rzeszy na terenie całego Okręgu.

Wiosną i latem 1940 roku bardzo dużą sprawność osiągnęły przerzuty graniczne kurierów, poczty J osób zdążających do wojska we Francji, organizowane przez Obszar ZWZ Nr IV i Okręg, za pośrednictwem sieci specjalnych punktów, rozmiesz-czonych na terenie powiatów podgórskich. Podwójne podporządkowanie tych punktów pod Obszar i Okręg przyczyniło się do powstania zamieszania i trudności oraz osłabiło skuteczność pracy sieci. Kierownikiem tras południowych został miano-wany Adam Smulikowski, pseudonim „Kotwicz", jego zastępcą w dalszym ciągu pozostał kpt. J. Prus, pseudonim „Adolf”. Odcinek łączności zagranicznej „Południe" podzielono na cztery pododcinki: Nowy Targ — „Teresa", Nowy Sącz — „Sabina", Jasło—„Kazimierz", Sanok — „Bronisław". W lipcu 1940 roku jeden punkt przerzutowy w Nowym Sączu przekazano do dyspozycji Delegatury Rządu.

Pułkownik „Róg" od grudnia 1939 aż do 5 maja 1940 roku dysponował w Krakowie zaufaną osobą, pracującą na odcinku łączności zagranicznej. Była nią Maria Brandys, pseudonim „Marysia"[25], która w tym okresie co najmniej trzykrotnie odbyła — na osobiste polecenie komendanta Okręgu — wyprawy kurierskie drogą Kraków — Wiedeń — Rzym (w tym jeden raz do Angers), nawiązując kontakt z attache wojskowym Ambasady RP przy Kwirynak, płk. lotn. Marianem Romeyką i przywożąc stamtąd „pocztę" dla Krakowa.

Od końca 1939 roku w Krakowie rozpoczął działalność Krakowski Komitet Międzypartyjny (Polityczny Komitet Poro-zumiewawczy), niezależny od SZP, a potem ZWZ. Niektórzy jego członkowie wchodzili już do krakowskiej Okręgowej Rady Politycznej, co było zakonspirowane przed resztą jego uczestników. W posiedzeniach Komisji Wojskowej KKM uczestniczył zazwyczaj pułkownik dyplomowany „Róg" lub jego szef sztabu. Na plenarne posiedzenia KKM przybywał z reguły płk „Korczak". Meldunek organizacyjny Nr 37 (półroczny) komendanta głównego ZWZ, gen. bryg. S. Roweckiego z 21 listopada 1940 roku sytuację w Okręgu przedstawia w sposób następujący:

„Sztab Okręgu działa w komplecie, pracuje 10 inspektorów obwodowych i 32 komendantów powiatowych ze sztabami w komplecie. Stan ilościowy oddziałów wynosi: 362 plut.[ony] plus 471 sekcji, 701 of. w st.[anie][użby] czynnej, 2790 podoficerów w st.[anie].[użby] czynnej, 10 374 szer. sł.[użby] czynnej, 3 167 podof. w rez.[erwie] włas.[nej], 36 698 szer. rez.[erwy].[asnej], 232 of. w st.[anie] rez.[erwy]. Inne org. 2 800 podof. w rez.[erwie]; stan wystarczający do wykonania zadań.

Ilość dowódców dyspozycyjnych wystarczająca. Uzbrojenie na 50% stanu. Wyszkolenie prowadzone. Bezpieczeństwo różne na różnych terenach. Konspiracja stale ulepszana. Warunki pracy dość trudne. [...]

Duże wysiłki Gestapo w celu wykrycia organizacji. To wszystko stawia naszej pracy poważne przeszkody.

Były też kłopoty w związku z rejestracją oficerów. Wsypy na terenie Okręgu były dość częste [...]. Te aresztowania i wsypy nie zdołały zahamować pracy. Luki natychmiast wypełniono. Współ praca ze Stron.[nictwem] Ludowym i PPS na szczeblu dowództwa Okręgu niezła, na dole niezbyt powiązana. Stron.[nictwo] Narodowe nie współpracuje. "[26]

Po klęsce Francji pułkownik „Róg" kładł nacisk na skadrowanie sieci terytorialnej ZWZ, natomiast na przełomie 1940 i 1941 roku skoncentrował się na wchłonięciu wszystkich dotychczasowych inicjatyw konspiracyjnych, i to w trybie pełnego podporządkowania. Akcja ta nie przebiegała bez zakłóceń, tym bardziej, iż partie bloku rządowego, wbrew przyjętym zobowiązaniom, zaczęły tworzyć, pod pozorem milicji przeznaczonych do ochrony własnych szeregów, formacje o charakterze wojskowym, wyraźnie konkurencyjne w ZWZ.

Rezultaty działań organizacyjno-scaleniowych były jednak znaczne. Komendant Okręgu zdołał nawiązać rozmowy scaleniowe z takimi organizacjami, jak Tajna Armia Polska, Gwardia Obrony Narodowej, Związek Czynu Zbrojnego, „Wawel" i Polska Organizacja Zbrojna oraz wcielił w szeregi ZWZ kilkanaście organizacji mniejszych. W ramach Okręgu ZWZ zarówno Chorągiew Związku Harcerstwa Polskiego, jak również GL PPS miały zagwarantowaną autonomię organizacyjną i ideowo-wychowawczą.

Meldunek organizacyjny Nr 63 (półroczny) z l kwietnia 1941 roku, przekazany z Warszawy do Londynu zawiera następujące dane o Okręgu:

„Kraków: komenda i sztab bez zmian. Nakazane prace taktyczne w stadium końcowym. W terenie zwiększenie intensywności prac organizacyjnych w powiatach, którym postawiono zadania wymagające zwiększenia stanów. Warunki pracy bez zmian [...] Współpraca ze Stronnictwem Ludowym i PPS dobra. Stronnictwo Narodowe zajmuje stanowisko coraz bardziej niechętne i przystąpiło do organizowania własnych oddziałów wojskowych, których nie ma zamiaru podporządkować naszej Komendzie oraz przygotowuje własną administrację państwową na wypadek wyzwolenia kraju"[27].

Wiosną 1940 roku przy pomocy sił własnych SN dr T. Surzycki przystąpił do tworzenia Armii Narodowej, przekształconej następnie w Narodową Organizację Wojskową. Wypadki wiosny i lata 1940 przeszkodziły pułkownikowi dyplomowanemu Julianowi Filipowiczowi w rozwinięciu stosownej przeciwakcji w terenie, a aresztowanie we wrześniu 1941 roku inicjatora tego przedsięwzięcia ograniczyło płaszczyznę porozumienia. Wiosną i latem 1941 roku, mimo protestów „Roga", również SL powołało Straż Chłopską („Chłostrę").

W przededniu wojny sowiecko-niemieckiej w 1941 roku Okręg w poważnym zakresie rozwinął działania wywiadu i kontrwywiadu. Wywiad Okręgu, pracujący w ramach sieci obszarowej ZWZ, ustalił kolejne fale koncentracji Wehrmachtu i Luftwaffe oraz stwierdził miejsca postoju dowódców trzech grup armii, wszystkich armii i korpusów, w tym na terenie Krakowa. Zameldował również o rozbudowie sieci drogowej, zwiększeniu zdolności wyładowczych stacji kolejowych, budowie fortyfikacji, rozbudowie zespołów lotnisk, sprowadzeniu dużych ilości materiału wojennego oraz o zakładaniu przez teren Okręgu kabla łączności w kierunku na Lwów. W grudniu 1940 roku wywiad z Jarosławia dostarczył informację o przygotowanych przez Wehrmacht wielu setkach tablic informacyjnych, wskazujących kierunki i odległości, poczynając od Sanu do Lwowa, Brodów, Tarnopola, Stanisławowa i innych miejscowości po stronie sowieckiej, następnie ze Lwowa do Kijowa, Odessy, Charkowa i innych miast Ukrainy. W tym samym czasie nadesłano z Krakowa do Komendy Głównej ZWZ meldunek wraz z materiałami, zdobytymi w jednym ze sztabów marszałka Wilhelma Lista w Zakopanem, z których miało wynikać, że rozpoczęcie działań wojennych na Bałkanach nastąpi już wiosną 1941 roku.

W kwietniu 1941 roku w Krakowie rozpoczęły się na wielką skalę aresztowania całego szeregu osób, związanych ze sztabem Komendy Obszaru ZWZ Nr IV. Nie było to pierwsze uderzenie w organizację. Już w 1940 roku aresztowano różne osoby i grupy osób należące do ZWZ lub pozostające w jej zasięgu. Miedzy innymi w ręce Geheime Staatspolizei (Gestapo) wpadli T. Surzycki i W. Tempka. W październiku 1940 roku udało się Gestapo „z pomocą pewnego kasjera" ująć większą grupę członków ZWZ. Schwytano również oficera łącznikowego z Komendy Obwodu Kraków Miasto. W trakcie przesłuchań policja bezpieczeństwa zebrała pewne, dość jeszcze ogólne, wiadomości o strukturze organizacyjnej ZWZ. Z początkiem marca 1941 roku poprzez agenta, wprowadzonego do organizacji, rozpoznano szereg osób i zagadnień pracy konspiracyjnej. W marcu i kwietniu aresztowano 72 osoby, w większości funkcyjnych III odcinka „Kruk" (Grzegórzki, Dąbie, Rakowice) Obwodu Kraków Miasto. Aresztowania w sztabie Komendy Obszaru ZWZ Nr IV ciągnęły się aż po sierpień 1941 roku. Były one ściśle związane z agenturalnym rozpracowaniem przez Gestapo działalności ZO na kolei. Kolejowa sieć agenturalna skutecznie pokrzyżowała późniejsze przygotowania do zamachu na kanclerza III Rzeszy Adolfa Hitlera podjęte przez ZO w czasie jego przejazdu przez Kraków do Winnicy.

9 kwietnia w Krakowie aresztowano kierownika dywersji kolejowej inż. Józefa Jasińskiego, pseudonim „Poryw" i szefa ZO Obszaru ZWZ Nr IV, mjra Władysława Cygę, pseudonim „Kozak”. Ten ostatni, poddany obostrzonym przesłuchaniom, załamał się podczas badań i wsypał trzynastu swoich ludzi, a ponadto znaleziony przy nim kwit dostawy węgla, zaadresowany do mieszkania szefa sztabu Komendy Obszaru przy ulicy Sławkowskiej 6 pozwolił policji bezpieczeństwa ująć z 17 na 18 kwietnia ppłk. J. Ochockiego. W tym samym mieszkaniu aresztowano jeszcze kilka innych ważnych osób. 18 kwietnia wzięto łączniczkę Wandę Żak, pseudonim „Wanda", kurierkę do Warszawy Marię Mayerównę, pseudonim „Maria" i szefa Wydziału III sztabu płk. Stanisława Turka, pseudonim „Zbaraż". 19 kwietnia zatrzymano sekretarza Okręgowego Komitetu Robotniczego PPS, członka sztabu, por. rez. artylerii J. Cyrankiewicza, pseudonim „Adam". W lokalu kontaktowym ppłk. „Jasia" została wzięta kierowniczka łączności wewnętrznej Barbara Wiśniewska, pseudonim „Basia", a 19 kwietnia szef Wydziału I sztabu ppłk Franciszek Sobolewski, pseudonim „Krzysztof”.

Z 20 na 21 kwietnia policja bezpieczeństwa aresztowała skarbnika Komendy Obszaru, mjr. Leona Giedgowda, pseudonim „Leon", co spowodowało utratę przez ZWZ, środków finansowych, ujęcie jego zastępcy — H. Meyerówny-Wawrzkiewiczowej, pseudonim „Helena" i bezpośrednie zagrożenie gen. bryg. T. Komorowskiego, zatrudnionego w sklepie papierniczym mjr. „Leona" przy ulicy Zwierzynieckiej 14. Skarbnik (lub jego zastępca) wydał swego poprzednika, dra T. Orzelskiego, pseudonim „Tadeusz" (druga funkcja), który niebawem został sprowadzony do Krakowa z Oświęcimia j poddany dalszym badaniom.

24 kwietnia „wpadł" komendant Chorągwi Krakowskiej Szarych Szeregów, ppor. rez. Seweryn Udziela, pseudonim „Jus" wraz z zastępcą, Aleksandrem Jamrozkiem i kilkoma harcerzami. 3 maja osadzono w więzieniu przy ulicy Montelupich łączniczkę Komendy Obszaru do Komendy Głównej ZWZ, 12 maja schwytano na kwaterze przy ulicy Siemiradzkiego 9 pełniącego obowiązki szefa ZO Obszaru Aleksandra Bugajskiego, pseudonim „Halny" i dwie łączniczki (Marię Drożyńską z córką); po 12 maja ujęto szefa ZO, ppłk. Stanisława Kamińskiego, pseudonim „Budzisz", zajmującego tę funkcję przed mjr. W. Cygą i dwie łączniczki; 25 maja aresztowano szefa sanitarnego Komendy Obszaru ppłka drą Adama Szebestę (na krótko); l czerwca „wpadł" zastępca kierownika tras przerzutowych Odcinka „Południe", kpt. J. Prus, pseudonim „Adolf; 12 czerwca wzięto szefa propagandy Inspektoratu Krakowskiego NN, pseudonim „Zadora". 16 czerwca na kwaterze przy ulicy św. Krzyża l schwytano szefa propagandy Komendy Obszaru mjra rez. K. Kierzkowskiego, pseudonim „Prezes". Wsypa, rozwijając się, spowodowała pewne spustoszenia w Komendzie Obwodu Kraków Miasto i w Komendzie Obwodu Kraków Powiat.

4 czerwca aresztowano komendanta Obwodu Kraków Miasto mjra „Dunina"[28], szefa wywiadu płk. dypl. „Żubra"[29], referenta propagandy i referenta wywiadu z łączniczką; 20 czerwca wzięto komendanta Obwodu Kraków Powiat, kpt. Stefana Niedziałkowskiego, pseudonim „Wacław"; 22 czerwca schwytano szefa komórki legalizacyjnej inż. Czesława Munnicha, pseudonim „Blok". 15 sierpnia aresztowano pełniącego obowiązki komendanta Obwodu Kraków Powiat ppor. Stanisława Guzikowskiego, pseudonim „Żegota", jego zastępcę „Żmudę"[30], adiutanta i szefa łączności.

Gestapo trafiło do kilku lokali ZWZ, zakładając w nich kilku, a nawet kilkunastodniowe kotły. W ręce policji bezpieczeństwa dostały się prawie wszystkie laboratoria i kilka magazynów ZO.

Gen. bryg. T. Komorowski, uniknąwszy aresztowania 21 kwietnia 1941 roku w sklepie mjra „Leona", opuścił zajmowane przez siebie mieszkanie u emerytowanego gen. dyw. Romana Żaby przy ulicy Matejki 6 i schronił się w domu hrabiny Karoliny Lanckorońsfciej przy ulicy Wenecja 7, II piętro. Tymczasem aresztowania w Krakowie szerzyły się nadal. Komendant Obszaru po uzyskaniu kontaktu z pułkownikiem dyplomowanym Julianem Filipowiczem przekazał mu lokalne zastępstwo i decyzje w pilnych sprawach, sam zaś, wobec wzrastającego zagrożenia, odszedł około 15 maja z Krakowa na punkty zastępczego dowodzenia w Obwodzie Miechowskim.

Gestapo ustaliło w tym czasie nazwiska i pseudonimy komendanta Okręgu i jego szefa sztabu, bowiem niektórzy aresztowani załamywali się, a inni składali wymuszone biciem zeznania. Ppłk „Jaś" potwierdził swoją przynależność do konspiracji i pełnionej funkcji. Mimo silnego zagrożenia pułkownik „Róg" pozostał na miejscu i uchronił Okręg od wstrząsu. Wyjątkiem okazały się aresztowania, które dotknęły obwody: Kraków Miasto i Kraków Powiat. Wsypy, które równolegle miały miejsce w różnych obwodach Okręgu, nie pozostawały w związku z aresztowaniami krakowskimi. Gestapo nie udało się przejąć lokalu dowodzenia Komendy Obszaru ZWZ Nr IV z dowodami rzeczowymi przy ulicy Krupniczej 5, wydanego przez M. Mayerównę, pseudonim „Maria".[31]

Prace sztabu Obszaru, Okręgu i KKM zostały zawieszone, l lipca 1941 roku rozwiązano Obszar. Usamodzielniono natomiast inspektorów terenowych na okres aż do wznowienia pracy w Komendzie Okręgu. Pułkownik dyplomowany Julian Filipowicz w lipcu 1941 opuścił Kraków, zatrzymując się w majątku Kazimierza Saskiego[32] w Poradowie koło Miechowa, a z początkiem września 1941 roku pożegnał Okręg. Meldunek organizacyjny Nr 79 gen. bryg. „Grota" z l października 1941 podaje, że miał on objąć funkcję komendanta Obszaru ZWZ Nr II, nie obsadzoną od czasu aresztowania 17 listopada 1940 poprzedniego komendanta, ppłka Józefa Spychalskiego, pseudonim „Samura", lecz już taki sam meldunek Nr 118 z 16 maja 1942 roku zawiera następującą informację:

„Obszar Nr II Komendant Obszaru płk kaw. „Pobóg" wskutek przewlekłej choroby nie mógł pełnić w terenie swoich funkcji i został obecnie urlopowany".

Otóż skutkiem przemęczenia pracą, zatrucia organizmu wypalaniem dużej ilości papierosów i niedojadaniem, Julian

Filipowicz przeziębił się i zachorował na zapalenie płuc. Wobec niedoleczenia choroby zapadł na otwartą gruźlicę. Nie było już mowy o podjęciu służby. Nastąpiło to jeszcze w grudniu 1941 roku, a więc po trzech bez mała miesiącach dowodzenia. Sztab Obszaru mieścił się w Białymstoku. Przebywał tam stale szef sztabu, pik Marian Dorotycz-Malewicz, pseudonim „Topór", natomiast chory komendant stacjonował cały czas w Warszawie. Dopiero w marcu 1942 roku jego funkcję przejął płk August Emil Fieldorf, pseudonim „Weller".

W uznaniu zasług położonych w pracy podziemnej Naczelny Wódz gen. broni Władysław Sikorski — na wniosek Komendanta Głównego AK — 8 sierpnia 1942 roku awansował od 15 sierpnia ciężko chorego na gruźlicę Juliana Filipowicza do stopnia generała brygady. Komenda Główna AK umieściła go w prywatnym pensjonacie dr Zofii Dobrowolskiej w Otwocku (na terenie VII Obwodu Okręgu Warszawskiego „Obroża"), gdzie przebywał pod nazwiskiem Pszczółkowski. Częściowo w sanatorium, a częściowo w domach prywatnych doczekał końca wojny w maju 1945 roku. Nie brał udziału w Powstaniu Warszawskim i nie poszedł później do niewoli niemieckiej, jak mylnie podają jego biografowie.

Zmarł 14 sierpnia 1945 roku na skutek wylewu krwi (rak płuc wywołany przewlekłą gruźlicą). Został pochowany w skromnej mogile w VIII kwaterze Cmentarza Parafialnego w Otwocku. Dowódca AK, gen. dyw. „Bór" — Tadeusz Komorowski odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Armii Krajowej.

Z małżeństwa z Heleną Lucyną, z Marchlów Szelochową, zawartego 19 grudnia 1934 roku nie pozostawił potomstwa.

O losach żony nic bliżej nie jest wiadomo.

Jego imieniem w 1990 roku została nazwana Szkoła Podstawowa Nr 8 w Otwocku, obecnie główne miejsce upamięt-niające życie, walkę i działalność tego wspaniałego Człowieka i Patrioty, dzielnego Żołnierza i zasłużonego Obywatela.

Uwieczniony w bogatej literaturze naukowej i wspomnieniowej oraz publicystyce. Jego czyn doczekał się ujęcia na obrazie Pod Mokrą namalowanym przez Edwarda Mesjasza (1961), w cyklu rysunków związanych z „anatomią boju" pod Mokrą artysty rysownika Andrzeja Kleina (1985), znaczku pocztowym Bitwa pod Mokrą (seria Wojna Obronna 1939) dziele Bohdana Wróblewskiego i Alojzego Balcerzaka (1987) oraz w pamiątkowym medalu w brązie, autorstwa artysty rzeźbiarza Wiesława Bielaka (1998).

Uchwałą nr 128 Rady Narodowej Miasta Krakowa z 26 listopada 1986 roku nadano części ulicy Kobierzyńskiej, między ulicami Zawiłą i S. Przybył (Podgórze, dzisiaj Dzielnica VIII), nazwę Generała Juliana Filipowicza. Wobec „niezaistnienia" tej ulicy w terenie Uchwałą XL/384/96 Rady Miasta Krakowa z 10 stycznia 1996 roku zniesiono nazwę. Należy wyrazić nadzieję, że władze Krakowa zweryfikują swoje błędne stanowisko i nadadzą tę nazwę ulicy, która nie będzie „projektowana", lecz rzeczywista

Przypisy:

  1. Wyznaczony na szefa sztabu Dowództwa Okręgu.
  2. Powołany na funkcję adiutanta.
  3. Mianowanym przez Dowódcę Głównego SZP przewodniczącym krakowskiej Okręgowej Rady Politycznej i komisarzem cywilnym Dowództwa Okręgu SZP.
  4. Powołany 23 września 1939 roku w Krakowie.
  5. Komendantem Głównym.
  6. Pozostający już w dyspozycji Dowództwa Głównego SZP.
  7. Powołana w Krakowie przez byłego sekretarza Okręgowego Komitetu Robotniczego PPS, uczestnika kampanii wrześniowej w ramach działań 6 Pułku Artylerii Ciężkiej, ppor. rez. Józefa Cyrankiewicza, pseudonim „Adam".
  8. NN.
  9. Były instruktor i wykładowca w Ośrodku Wyszkolenia Rezerw Piechoty w Różanie, w kampanii wrześniowej 1939 roku dowódca III batalionu 116 Pułku Piechoty.
  10. Z 8 Batalionu Pancernego z Bydgoszczy.
  11. Z Korpusu Ochrony Pogranicza.
  12. Były kierownik referatu bezpieczeństwa Starostwa Grodzkiego w Krakowie, członek PPS.
  13. Z 18 Dywizji Piechoty.
  14. Z 5 Batalionu Telegraficznego w Krakowie.
  15. Z Przysposobienia Wojskowego Kobiet.
  16. Również z PWK.
  17. Ze Związku Strzeleckiego.
  18. Z PPS.
  19. Z PPS.
  20. U Heleny Browicz.
  21. Ulica Dolnych Młynów 2
  22. Sklep z materiałami piśmiennymi mjra rez. Leona Giedgowda.
  23. Sklep z materiałami piśmiennymi Michała Słomianego.
  24. Zakład Wodociągów i Ogrzewania Centralnego Bronisława Jurczaka.
  25. Urzędniczka domu podróży „Wagon-Lits Cook", położonego przy ul. Sławkowskiej 12.
  26. Meldunek organizacyjny Nr 37, 21 XI 1940 r., [w:] AK w dokumentach 1939—1945 (dalej AKD), 1.1, s. 343—344.
  27. Meldunek organizacyjny Nr 63, l IV 1941 r., AKD, 1.1, s. 488—489.
  28. NN.
  29. NN.
  30. NN.
  31. Meldunek organizacyjny Nr 70, 23 VI 1941 r., AKD, t. II, s. 9—10; Meldunek organizacyjny Nr 79, l IX1941 r., AKD, t. II, s. 101—102.
  32. Członek ZWZ, pseudonim „Dziedzic".

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi