Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

VII. TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

[w:] Władysław Dudek, Muzy konspiracyjne i partyzanckie, Wyd."Skała", Kraków 1995



HEJNAŁ


Z męczeńskiej naszej krwi i gorzkich łez bezsiły

Zrodzi się zemsty zew i dusze nam roznieci

Na blask nowych zórz, co w dali już zalśniły

Niech brzmi bojowa pieśń… w bezkresny niech uleci.


Niech leci, leci w świat i kres obwieści męce,

Niech krzykiem naszych krzywd o nieba próg uderzy!

O bracia! Wstańmy wraz! Podajmy zgodnie ręce

I mężnie chwyćmy broń! Bij w nich kto w Boga wierzy.


Niech nas prowadzi w bój praojców naszych chwała,

I dzielność wzbudzi w nas… i serca niech owładnie

Niech brzmi orężny szczęk! Niech zawtórują działa

Aż pokonany wróg u naszych stóp upadnie.


Wtedy z wawelskich wzgórz rozkołysany sławą

Milczący dotąd dzwon ogłosi zew spiżowy:

Wznieście schyloną skroń nad ziemią naszą krwawą!

Triumfu dzwoni zew i wschodzi już dzień nowy!

(Tygrys)


ŻAGWIE ROZPALIM


Żagwie rozpalim iskrami gniewu

Błyskami spięć krótkich w anodzie spojrzenia!

Żagwie rozniecim oddechem śpiewu

Pieśni zrodzonej w pracy w podziemiach.


Soki musują i rosną wojska

Wolności słońca wnet wzejdzie talar,

Swą juchą spłynie hydra teutońska

Gdy krzykiem- do broni!!!-obwieścim alarm!


O słodka zemsto! Gdy sięgniem gardła

Kościstym chwytem, gdy pruską butę,

Co nam boleścią litość wyżarła

Dostaniem w reszcie w ręce rozkute!


A gdy nam mało krwi waszej będzie

Za mało, by z świtu usunąć szram czerni

Pójdziemy zbrojni, w armat głuchej gędźbie

By z ciała wam wydrzeć- wraz z trzewiami- Berlin!!!

(Szarzyński)



NAD GROBEM ŻOŁNIERSKIM


Stoję nad Twoim grobem- zadumany-niemy-

Wiatr cicho szemrz chwiejąc świec płomieniem

I smutnie chylą główki białe chryzantemy.


Płacze nad Tobą niebo- perlistej rosy lśnieniem

Ziemia Cię wnet otuli puchami białymi…

Byś śnić mógł o Swej Polsce- pod zimnym kamieniem.

…Myślą śledzę Twe boje… Twą drogę krzyżową.

Duch twój nade mną cicho wznosi się skrzydlaty—

I widzę… Jutrznię… wschodzącą!… różową!


Na grób Twój kładę białe, smutne, drżące kwiaty-

I patrząc w Twego grobu płytę marmurową-

Przysięgam- pomścić Ciebie!... Oświęcim i- Katyń!

(C-10)


WEZAWANIE


Bracie, przeminął czas

Twego dumania-

Za broń uchwyćmy wraz

Już bez gadania!

Od nas zależy los,

Cel społeczeństwa;

Wolności niech nas głos

Pchnie do zwycięstwa!

Niech cały Polski Lud

Do boju stanie-

Wiosny nadchodzi cud-

Sił użycz panie!

Za męki, za siwy włos,

Za te łzy wdowie-

Niech poczują cios

Nasi wrogowie!

Za pas zatkniemy nóż

A w ręce kosy!


Ostatni to bój już Kujmy swe losy. Niech hasłem będzie rzeź,

Nie zmiłowanie -

Wysoko sztandar nieś,

Spełnij zadanie!

(Wład)


POLSKO


Polsko, Gdy wspomnę

Twe czasy sprzed wojny Twój uśmiech pełen szczęścia,

Promienny, spokojny…

Polsko! Gdy wspomnę

Tych, co są już w grobie- Tęsknie ku Tobie…


Polsko -- Gdy widzę Wisłę Krwi wezbraną Twoje serce w drutach, Twą myśl skrępowaną… Polsko! Gdy zbrodnie widzę coraz częściej- Zaciskam pięści…


Polsko, Gdy słyszę Twoich synów jęki, Szlochy córek Twoich, Wrażej broni szczęki… Polsko! Gdy słyszę Charki wrażej mowy- Jestem gotowy!!!


Polsko, Przysięgam: Nie zmarnuję kuli, Wrócę z karabinem- Lub-śmierć mnie utuli. Polsko! Przysięgam: Przetrwasz i Zwyciężysz! Zerwiesz z rąk kajdany, Zerwiesz z serca więzy!!!

(Braun)



PROPAGANDA

Rozlepiono nowe afisze, A nakładca tak pisze: „ Śmierć komunie bolszewickiej” A ty germanie, Tyś przybył do naszych stodół rodzinnych, Aby nas wytępić i wygubić I z ziemi rodzinnej obłupić! Tyś przybył tu, aby naszą pracę Sobie zabrać i się tuczyć Twój znak -gacek- kracze, Że kultury nas chce uczyć! Sowiet jest zbój i rabuś głupi, A tyś jest za to-wyrafinowany I dobrze na zewnątrz „wypolerowany” A tak samo chciwy i do krwi łupisz, Tyś taki sam podły wróg, Co przekroczył nasz próg! Obydwa jesteście jednakowe łotry, To pozna każdy myślący i mądry Chcecie „raumu” dla siebie jak najwięcej, Ale zginiecie oba jeszcze prędzej Niż się sami spodziewacie: Na strzępy się potargacie!!!

(Zygmunt)




HASŁO

Dość łez, rozpaczy, wyrzekań i szlochań I dość roztkliwień, tęsknot za przeszłością- Prężmy ramiona do nowych ukochań I chwil, co darzyć nas będą wolnością.


I nie żałujcie niczego-co ginie: Przez czas i trupy świat się doskonali, Okręt nasz wśród burz dziejowych przepłynie Gdy czuwać będziem wiernie i wytrwale.


Już z Chrystusowym wstajem dostojeństwem Wśród krwi odmętów i pożogi dymów Ona! I witać chce błogosławieństwem Nie trwożnych karłów-lecz przyszłych olbrzymów!


Więc w górę serca, gdy się staje Słowo Ciałem! I nic to, że na drodze ciernie: W Jutro przeznaczeń z podniesioną głową Nieśmy swe służby ofiarnie i wiernie!

(KD)


NA ŚMIERĆ GENERAŁA


Było nam Twe Nazwisko, jako dzwon świąteczny, Nad morze i nad lądy roztęsknione wspaniale, Ku czci Polski zwycięskiej, ku czci Polski wiecznej, Generale.


Wierzyliśmy, że słowo Twoje jak zaklęcie Na wadze świata ugnie złego losu szale, Że przyniesie nam wolność, wierzyliśmy święcie Generale.


Choć nas ciężar niewoli do ziemi przychylał, Mówiłeś, że wnet Polskę ujrzymy we chwale, Kazałeś ufać, że już blisko jest ta chwila, Generale…


Dziś nie ma Cię… Mówimy to w dziwnym obłędzie, Tak rwie się myśl, rozpaczą przejęta i żalem. Jakże to stać się mogło i co z nami będzie? Generale!


Odszedłeś od niewoli naszej i od biedy, Ale wzrokiem przenikasz już przyszłości dale. Kiedy my Polską wolną zobaczymy, kiedy Generale?


Sami musimy odpowiedź dać… I choć nas zranił Zgon Twój do głębi serca, pójdziemy wytrwale, Do boju, kiedy duch Twój będzie nam hetmanił, Generale!

(Guślarz)



TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG


Idziemy przez was, mordercy, zbóje, By spłacić wszystkim wzajemny dług- Z każdego hunna Polskę wyprujemy -Tak nam dopomóż Bóg-


Idziemy prze się nie po żłób sławy Jeno po Kraków, Wrocław, Gdański, Lwów- Wejdziem do Wilna i do Warszawy -Tak nam dopomóż Bóg-


Idziem przed Ciebie Polsko-Ojczyzno Abyś nam była: DOM NASZ I PŁUG- By siłą było co dziś jest blizną -Tak nam dopomóż Bóg-


Niech krzyczy światem nasz śpiew potężny Niech grzmi marsz krwawy z podziemnych dróg Niech żyje Polska!!! POLSKA ZWYCIĘŻY!! -Tak nam dopomóż Bóg-


Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi