Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Zygmunt Kawecki, Wspomnienie o profesorze Władysławie Dudku


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

www.biuletyn.agh.edu.pl/archiwum_bip/_2001/_88/09_88.html 29.04.2010



Zygmunt Kawecki

Wspomnienie o profesorze Władysławie Dudku (1922-2001)

W dniu 21 lutego 2001 r. pożegnaliśmy nieodwołalnie na Cmentarzu Batowickim w Krakowie emerytowanego profesora zwyczajnego Krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej - dr. hab. inż. Władysława Dudka. Wspólne Jego i moje miasto rodzinne Wieliczka, pomimo różniącego mnie o trzy lata starszeństwa, jak również średnia nauka w tym samym Gimnazjum im. Jana Matejki w Wieliczce oraz działalność dywersyjno-partyzancka w latach wojny 1943-44 w tych samych ugrupowaniach, a następnie studia i praca dydaktyczno-naukowa w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz w przemyśle górniczym, predysponuje mnie do nakreślenia sylwetki zasłużonego Profesora Władysława Dudka - mojego Przyjaciela.

Władysław Dudek urodził się 8 czerwca 1922 roku w rodzinie górniczej w Wieliczce. Uczęszczał do gimnazjum humanistycznego im. Jana Matejki w Wieliczce, którą wskutek wybuchu wojny w 1939 r. zakończył dopiero maturą technika elektryka w Państwowej Szkole Zawodowej Budowy Maszyn i Elektroniki w 1941 roku w Krakowie.

W 1939 roku, będąc przedpoborowym, uczestniczył jako żołnierz w Ochotniczej Kompanii Szkolnej przy 20 pułku piechoty w Krakowie w utarczkach tego pułku z Niemcami od Krakowa, aż do Zawoi.

Od 1942 roku za moim pośrednictwem Władysław Dudek, przyjmując pseudonim "LENARD", wstąpił do Armii Krajowej do akcji sabotażowej na terenie Wieliczki. Następnie w 1943 roku W. Dudek wstąpił do KEDYWU - AK (Kierownictwa Dywersji) na terenie Wieliczki. Pracując w Kopalni Soli w Wieliczce w charakterze konserwatora telefonów, montował podsłuch w centrali telefonicznej. Zajmował się też m.in. zdobywaniem materiałów wybuchowych itp. Z kopalni dla żołnierzy KEDYWU. Uczestniczył w kursie podchorążych, który częściowo odbywał się też w jego domu.

Przy wykonywaniu wzrastającej liczby akcji dywersyjnych został aresztowany przez gestapo w Wieliczce podczas przewożenia m.in. cyjankali dla potrzeb konspiracyjnych. Nie załamał się podczas bolesnego trzydniowego śledztwa na ul. Pomorskiej w Krakowie, co ochroniło wielu innych członków ruchu oporu.

Na wiosnę 1944 roku Władysław Dudek wstąpił do czwartego działającego na terenie Krakowskiego Okręgu AK - Oddziału Partyzanckiego "Huragan", rekrutującego się w znacznej części z wielickich żołnierzy AK. Władysław Dudek - "LENARD" brał udział we wszystkich działaniach bojowych Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego AK "SKAŁA" w walkach m.in. pod Sadkami, Zaryszynem i w dniu 11 września 1944 roku pod Złotym Potokiem koło Częstochowy, kiedy Batalion przedzierał się, idąc z pomocą do krwawej, powstańczej Warszawy.

6 grudnia 1944 r. "Lenard" uczestniczył wraz ze mną +2 w krwawej, dramatycznej akcji likwidacji pułkownika żandarmerii niemieckiej w Dalewicach, Baumgartena, dowódcy Stutzpunktu, odpowiedzialnego m.in. za zamordowanie ośmiu naszych bezbronnych partyzantów.

Podczas ž rocznego pobytu w Baonie Partyzanckim "SKAŁA" został również zakończony w listopadzie 1944 roku kurs podchorążych.

Kapral podchorąży "Lenard" - Władysław Dudek - powrócił szczęśliwie do domu w Wieliczce z końcem stycznia 1945 roku, przynosząc ze sobą niezmiernie cenny pamiętnik, który prawie codziennie pisał wieczorami, będąc najpierw w dywersji, a następnie w oddziale partyzanckim. Na podstawie tych pamiętników zostały wydane przez Wydawnictwo "Skała" - Trzeci obieg partyzancki, w pełni wiarygodne książki autorstwa Władysława Dudka: Wspomnienia okupacyjne - Wielicki Kedyw - Ront - Oddział Partyzancki "Huragan", Część I, s. 100, Kraków 1993 oraz Wspomnienia okupacyjne w Samodzielnym Batalionie Partyzanckim "Skała" AK, cz. II - Wydawnictwo "Skała", Kraków 1995, s. 233.

Niejako dopełnienie działalności pisarsko-twórczej Władysława Dudka z okresu partyzantki stanowi następna książka z tzw. Trzeciego obiegu partyzanckiego, Kraków 1995 pt. Muzy konspiracyjne i partyzanckie w Krakowskim Okręgu AK i w Samodzielnym Batalionie Partyzanckim "Skała", s.224. Książka ta zawiera trzy części:

I. Partyzancka Poezja; II. Partyzanckie Pieśni; III. Partyzanckie Wieczornice.

We wstępie książki autor, Władysław Dudek, napisał: "...wiem natomiast na pewno, że wszystkie utwory powstały z potrzeby ducha w dniach walki, gdy wyzwalały się w ludziach najszlachetniejsze uczucia patriotyczne i dlatego warto je zachować w pamięci."

Jest oczywistym, że te trzy książki stanowią dla krakowskich kombatantów KEDYWU bezcenną historyczną wartość. Spełniają one też istotną rolę w patriotycznym wychowywaniu polskiej młodzieży.

Działalność wojenna Władysława Dudka zakończyła się otrzymaniem odznaczeń: Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej oraz uzyskaniem stopnia wojskowego podporucznika.

Pomimo tego, że od 1945 roku Władysław Dudek zerwał zupełnie z działalnością wojenno-partyzancką i stał się zupełnym "cywilem", to jednak wspólne wojenne przeżycia byłych kombatantów "skałowców" były i są tak silne, że stosownie do swoich możliwości, sprawności fizycznej i w miarę wolnego czasu spotykają się "skałowcy" prawie regularnie co tydzień już przez 55 lat, zwykle w poniedziałki wieczorem w wypożyczonym lokalu. Celebrowane są również wspólnie Święta Bożego Narodzenia, Wielkanocy i rocznica najcięższej bitwy 11 września 1944 r. pod Złotym Potokiem.

"Skałowcy" zbierają się również na smutnych uroczystościach pożegnalnych podczas pogrzebów swoich kombatantów. Analogicznie w dniu pogrzebu Kolegi Władysława Dudka w obecności "skałowskiego" Pocztu Sztandarowego, kombatanci odśpiewali na pożegnanie swego kolegi pieśń Rozszumiały się wierzby płaczące.

Po powrocie z wojny dla uniknięcia ewentualnego aresztowania Władysław Dudek wrócił w 1945 roku do Kopalni Węgla "Bytom" na funkcję sztygara. Równocześnie rozpoczął studia w Politechnice Śląskiej w Gliwicach.

Z namowy autora tych Wspomnień... w 1945 roku W. Dudek przenosi się do Krakowa, kontynuując studia magisterskie w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na Wydziale Elektromechanicznym, które kończy dyplomem mgr. inż. w 1950 roku.

W międzyczasie od 1948 roku Władysław Dudek zaczął pracować jako młodszy asystent w Katedrze Elektryfikacji Urządzeń Górniczych AGH, zajmując kolejno stanowiska asystenta (dyplom mgr. inż. w 1950 roku); w 1960 r. zostaje adiunktem, a w 1966 r. docentem i w 1976 r. profesorem.

W okresie od 1950 do 1952 r. mgr inż. W. Dudek pracował również dodatkowo na częściowym etacie w Krakowskim Biurze Projektów Górniczych jako kierownik pracowni projektowej, zaś w latach 1952 do 1962 był głównym specjalistą, zatrudnionym na ˝ etatu w Biurze Projektów Górniczych w Krakowie.

Był też w latach 1979 do 1982 okres pracy dodatkowej prof. Władysława Dudka na ˝ etatu w Politechnice Krakowskiej w charakterze profesora nadzwyczajnego.

Podstawowym zatrudnieniem profesorskim W. Dudka od 1976 r. aż do emerytury w roku 1992 r. była działalność na Wydziale Elektrotechniki Automatyki i Elektroniki Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Przez pewien okres prof. W. Dudek był też kierownikiem Zakładu Trakcji Elektrycznej w Katedrze Elektryfikacji Urządzeń Górniczych.

Główne kierunki działalności naukowo-badawczej obejmowały wówczas: trakcję elektryczną, rozdział i przesyłanie energii elektrycznej w górnictwie, sygnalizację szybową oraz teorię układów logicznych.

Z tego zakresu opublikował około 100 prac indywidualnych i zbiorowych w postaci książek, skryptów, artykułów w czasopismach i materiałach konferencyjnych. Rodzaj tych prac przykładowo charakteryzuje osiem pozycji książek, podręczników i skryptów, wydanych w okresie od 1952 do 1967 roku.

Ważniejsze pozycje wydane w okresie 1952 do 1955 r.:

  1. Dudek W., Oświetlenie i sygnalizacja, cz. 2 - Urządzenia teletechniczne w podziemiach kopalni, W.GH, 1955, s. 248.
  2. Dudek W., Urządzenia sygnalizacyjne w szybach PWN, 1952, s. 262.
  3. Dudek W., Kopecki Jan, Urządzenia elektryczne w górnictwie PWN, 1955, s. 455.
  4. Dudek W., Kopecki J., Urządzenia elektryczne w górnictwie, cz. I, wyd. 2, skrypt ucz., 1959, s. 335.
  5. Dudek W., Kopecki J., Urządzenia elektryczne w górnictwie, cz. II, wyd. 2, skrypt ucz., 1959, s. 220.
  6. Szklarski L., Dudek W., Trakcja elektryczna w kopalni, wyd. II, WGH, 1960, s. 457.
  7. Dudek W., Machowski J. i in., Maszyny, urządzenia elektryczne i automatyka w górnictwie, Wyd. "Śląsk", 1978, s. 430.
  8. Dudek W., Machowski J., Sieci trakcyjne w górnictwie, Wyd. "Śląsk", 1978, s. 430.

Wypada podkreślić, że w swej pracy zawodowej prof. W. Dudek kierował zespołami ludzi, którzy zawsze odczuwali jego życzliwość i wyrozumiałość. Jego optymizm i ciepły stosunek do podwładnych kolegów udzielał się członkom współpracujących zespołów.

Prof. Władysław Dudek wypromował dziewięciu doktorów, a pod jego kierunkiem wykonało prace dyplomowe około stupięćdziesięciu studentów. Po przejściu na emeryturę nadal był czynny zawodowo, prowadząc zajęcia dydaktyczne i biorąc udział w pracach badawczych Katedry i Wydziału.

Za swą pracę w uczelniach prof. Władysław Dudek otrzymał wiele odznaczeń i wyróżnień, z których ważniejsze to:

  1. Złota Odznaka "Za Zasługi dla Ziemi Krakowskiej", 1974;
  2. Medal Zwycięstwa i Wolności, 1976;
  3. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, 1977;
  4. Dyplom Nadania Stopnia Górniczego Generalnego Dyrektora Górniczego II Stopnia, 1981;
  5. Złota Odznaka Zasłużonego w Rozwoju Województwa Katowickiego, 1979;
  6. Dyplom Uznania za długoletnią, zaangażowaną pracę zawodową, AGH Kraków, 1982;
  7. Nagroda Państwowa III Stopnia (zespołowa), 1951;
  8. Nagroda M.N.Sz.WiT II Stopnia (zespołowa), 1975; indywidualna - 1980;
  9. 11 Nagród Rektora AGH w latach 1965 do 1982 r.

Oprócz pracy naukowej i dydaktycznej w Uczelni, prof. Władysław Dudek był członkiem Sekcji Napędu Elektrycznego i Energoelektroniki, Sekcji Trakcji Elektrycznej Komitetu Elektrotechniki PAN oraz członkiem Komitetu Górnictwa PAN.

________________________________________

Wyprzedziłeś nas, Władku, w swym marszu do innego, lepszego świata. Żegnam Ciebie, jako jeden z Twoich dowódców z okresu tragicznych lat wojny, dziękując Ci za wzorową Twoją działalność Polaka - żołnierza - patrioty.

Żegnam Ciebie jako przyjaciela z okresu ławy szkolnej, również z okazji wieloletniej współpracy w Akademii Górniczo-Hutniczej oraz w różnych okolicznościach pracy w przemyśle górniczym.

Będąc Prezesem Klubu Przyjaciół Wieliczki żegnam Ciebie, dziękując Ci za Twoje społeczne zaangażowanie w naszym Klubie, który m.in. tak wiele korzystał z Twojego talentu literackiego.

Kraków, 1 marca 2001 r.


Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi